Offline
Pierwsza część była jedną z najdokładniejszych adaptacji książki, pod względem klimatu, oczywiście. Gra była chora, krwawa, psychodeliczna... naprawdę, jedna z najlepszych produkcji, jakie widziałem. A kontynuacja? Mam nadzieję, że będzie co najmniej na tym samym poziomie.