A ja zainwestowałem raz i mam na kilka lat w du
ie. Rozumiem RTS, RPG itp. na piecyku. Ale powiedzcie mi czyż nie lepiej na kanapie, z browcem na stoliku obok, nogi wyżej dupy i relaksik na całego?
Poważnie, szkoda mi kasy na dodawanie gratów do kompa, skoro za te pieniądze mogę mieć kilka gier.
Ale każdy ma prawo wyboru
Zapowiada się miodnie, byle się GRAŁO, bo po Killzone2 aż strach kupić FPS w s-f