PlayStation 4 i PlayStation 4 Pro - najlepszy wybór dla gracza?
W przypadku jakichkolwiek problemów z powyższym, wypada posilić się jednym z najważniejszych argumentów przemawiających za PlayStation 4 – w tym przypadku nieważne jest to, o którym wariancie urządzenia mówimy. Niezależnie bowiem od wybranej wersji, cieszyć będziecie się wyśmienitym katalogiem gier kompatybilnych z platformą. Mam tu na myśli tytuły tworzone i wydawane przez firmy zewnętrzne (FIFA 18, Prey, Dishonored, Wiedźmin 3 i wiele więcej), ale również te, które przygotowują studia należące do Sony – np. Sony Santa Monica, które opracowało i wypuściło na rynek wyśmienite God of War, tudzież Guerrilla Games, które przygotowało Horizon: Zero Dawn. Obie gry dostępne są wyłącznie na PS4 (także PS4 Pro, rzecz jasna) i nigdzie indziej w nie nie zagracie.
Gry dla Japończyków są najważniejsze, dlatego starają się oni, aby każda potrafiła w pełni wykorzystać możliwości swojej platformy docelowej. Z tego względu niektóre tytuły wzbogacono o kilka różnych trybów działania na PS4 Pro. Jeśli wolicie wyższą rozdzielczość, możecie postawić na 4K (choć najczęściej jest ono osiągane przy pomocy tzw. checkerboardingu, a nie natywnie). Jeżeli natomiast preferujecie większą płynność, przydającą się w dynamicznych grach akcji pokroju God of War, możecie zdecydować się na rozdzielczość 1080p oraz 60 klatek na sekundę (Shadow of the Colossus Remake także pozwala włączyć taki tryb działania). Różnice w obu przypadkach zauważalne są gołym okiem, a tylko od grającego zależeć będzie wybrana opcja. Co istotne, nie tylko gry ekskluzywne dla PS4 oferują różne tryby działania. Inne projekty również, choć decyduje o tym sam wydawca lub deweloper, a nie Sony.
Na jakąkolwiek rozdzielczość się zdecydujecie, możecie być pewni, że PlayStation 4 (także wariant Pro) zaoferuje Wam mnóstwo dobrej zabawy. To solidnie wykonany sprzęt, dysponujący naprawdę szerokim wachlarzem gier, dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie. A przy okazji, jego cena nie jest wygórowana. Zwykłe PlayStation 4 dorwiecie obecnie za około 1000 zł. Jakby tego było mało, sprzedawcy często dorzucają do zestawów gry, abyście mogli natychmiast sprawdzić nowy nabytek i nie wydawać dodatkowej kasy. Inwestycja w PlayStation 4 Pro wiąże się z wyłożeniem dodatkowych 500 zł, ale także i w tym przypadku liczyć możecie na grę lub dwie, tudzież subskrypcję PlayStation Plus, która pozwoli Wam każdego miesiąca bez dodatkowych opłat pobrać kilka pełnych wersji gier.
Choć osobiście optowałbym za rozwiązaniem numer 2 (czyli zakupem PS4 Pro), obie wymienione propozycje są korzystne niezależnie od tego, czy patrzycie na nie z perspektywy konsolowca czy komputerowca. Microsoft oraz jego Xbox One nie oferują praktycznie niczego, czego nie mają Japończycy. Ekskluzywne gry giganta z Redmond najczęściej nie porywają, a ponadto dostępne są na komputerach osobistych. Jakby tego było mało, Xbox One – wbrew logice – wcale nie jest tańszy. Trzeba wydać na niego około 1000 zł, a decydując się na to stracicie możliwość ogrania takich perełek, jak Shadow of the Colossus, Horizon: Zero Dawn, God of War oraz zbliżającego się wielkimi krokami Detroit: Become Human. Nie jestem w stanie znaleźć nawet jednego powodu, dla którego lepiej byłoby wydać kasę na sprzęt Amerykanów niż ten z Kraju Kwitnącej Wiśni.
Nawet w przypadku konfrontacji komputerów osobistych i konsol PlayStation 4, konstrukcja Sony wychodzi obronną ręką. Nie chodzi w tym przypadku o jej moc obliczeniową – wszak z mocniejszymi blaszakami nie ma szans – ale o wygodę grania oraz dostępne gry. Po pierwsze, ekskluzywnych tytułów z PS4 na PC nie znajdziecie. Po drugie, cokolwiek nabędziecie, wystarczy że umieścicie płytę w nośniku (albo pobierzecie dane z sieci) i możecie się prawie natychmiast cieszyć rozgrywką. Nie trzeba niczego ustawiać, instalować dodatkowego oprogramowania, użerać się z DRM itd. To naprawdę ogromna zaleta konsol. Po trzecie, wiele projektów z PlayStation 4 udowodniło, że potrafią oczarować nas prezencją, pomimo tego że działają na sprzęcie kilkakrotnie słabszym (wedle specyfikacji) od solidnych komputerów osobistych. Przykładem niechaj będzie m.in. Uncharted 4: Kres Złodzieja, Horizon: Zero Dawn oraz kilkakrotnie wymienione w niniejszym artykule God of War. Każdy z nich to wręcz wspaniała grafika i naprawdę niełatwo znaleźć coś podobnego na PC.
Sumując, minione lata obecności PlayStation 4 na rynku nie poszły na marne. Sony wie jak i potrafi sprzedawać swój sprzęt. Wyciągnęło też wnioski z nie do końca udanego debiutu PlayStation 3, w przypadku którego postawiono na potężne podzespoły, a trochę zapomniano o grach – przynajmniej początkowo. Z tego względu zdecydowanie warto w PS4 zainwestować. Będzie ono z nami jeszcze co najmniej kilka lat, a w tym czasie otrzyma wiele fantastycznych gier. Do tego wcześniej wydane projekty dorwiecie obecnie w niższych cenach, co na pewno stanowić będzie nie lada argument do ich zakupu. Pamiętajcie też o PlayStation 4 Pro – to bardziej dopracowana konstrukcja i jeśli nie macie żadnego PS4 w domu, wręcz grzechem jest nie dołożyć do niego nieco „grosza”. Lepsze podzespoły, lepsze chłodzenie, wsparcie rozdzielczości 4K i technologii HDR – to tylko kilka zalet tejże konstrukcji. Więcej odkryjecie na własną rękę, do czego Was gorąco zachęcam.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler