Half-Life 2 PC - komentarze



Offline
AlexGames //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ HARDKOROWY KOKSU (exp. 2091 / 3200) lvl 10 ]0 kudos
@Guy
Nie trafiłeś z porównaniem Dumny
Nienawidzę Niemieckich samochodów... Wszystkich marek.

Co do gry, to nie narzekam, że stara, że są lepsze. Kupiłem ją sobie, żeby móc na nią narzekać. Zagrałem, nie rozumiem co w niej jest takiego fajnego. Fizyka fajna - ok. Reszta średnia. W dodatku panują opinie, że to HL2 wpłynął na cały rynek FPSów. Błąd. Jeśli już, to wszystkie FPSy są zbudowane tak samo jak HL, duża różnica.

@Jackie
Właśnie nie rozumiem zachwytu tą Alyx. Została ogłoszona w którymś roku najseksowniejszą postacią gier komputerowych. Na drugiem miejscu była Mrs. Pac-Man, a na trzecim, TRZECIM, Lara Croft. No proszę. Nie po to kupowałem Legend, Underworld i Anniversary, żeby growa ikona seksu lądowała na trzecim miejscu Dumny

Offline
guy_fawkes //grupa Stara Gwardia » [ Hamster\'s Creed (exp. 8909 / 10800) lvl 13 ]0 kudos
Nie trafiłem? To wstaw tu każdą inną markę, którą darzysz jakim-takim szacunkiem.

Nie wpłynął? A ja Ci mówię, że tak. Pokazał chociażby, że i w FPS-ie można położyć nacisk na dobrą fabułę, opowiadaną z punktu widzenia bohatera i kompletny świat. City 17 to nie tylko kilka uliczek z monstrualnym budynkiem pośrodku, a swoista alegoria państwa totalitarnego, w dodatku okupowanego przez siły dużo potężniejsze. W tym względzie H-L 2 podejmuje bardzo dojrzałą tematykę i warto poświęcić nieco czasu, by się nad nią zastanowić. Poza tym nie jest tępą strzelanką (AI!), a wymaga ruszenia mózgownicą w niektórych momentach. To, że ktoś wystrzelał wszystkie zombie shotgunem nie znaczy, że nie dało im się np. zrzucić na głowę auta w Ravenholm czy podpalać. Zaskakuje również fakt, że Valve udała się rzecz niebywała - niby całość jest liniowa, ale niekiedy ma się wrażenie, że rozwiązania wcale nie podsunęli autorzy, tylko wymyśliło się własne.
Co więcej sprawił, że fizyka przestała być bajerem, stała się ficzerem, czymś, czego od gier powinniśmy oczekiwać i co pozwala nie tylko urozmaicić rozgrywkę, ale też ją urealnić.

Jeśli chodzi o najseksowniejszą przedstawicielkę płci pięknej, to i Alyx, i panią Pac-Man, a nawet Larę na głowę bije Catwoman z Batmana: Arkham City. Nie ma w grach ponętniejszej panienki od Kocicy. Tyłeczek Lary fajny, ale tu przegrywa. Sorry, dude.
Alyx rządzi pod innym względem - naturalności. Moim zdaniem to doskonała iluzja towarzyszącej nam żywej bohaterki, a nie tylko zlepek polygonów. I jakkolwiek można tęsknić za Eliką z baśniowego Prince of Persia, tak kolejną, "prawdziwą" kobietą będzie pewnie dopiero Elizabeth w BioShocku: Infinite. I trzymajmy się FPS-ów, bo w RPG-ach takich pewnie jest na pęczki.

Jak już wspomniałem - za późno się za H-L 2 zabrałeś i stąd psioczenie.

Offline
JackieR3 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Obywatel 2015 ]0 kudos
Cytat: AlexGames
Właśnie nie rozumiem zachwytu tą Alyx. Została ogłoszona w którymś roku najseksowniejszą postacią gier komputerowych. Na drugiem miejscu była Mrs. Pac-Man, a na trzecim, TRZECIM, Lara Croft. No proszę. Nie po to kupowałem Legend, Underworld i Anniversary, żeby growa ikona seksu lądowała na trzecim miejscu Dumny

Też się dziwię.Dla mnie Alyx nie jest Ikoną Seksu.Na tym polu prym wiedzie Croftówna i niech tak pozostanie.
Alyx to prostu świetna,urocza i naturalna kumpela.A że moje wirtualne serducho przy niej mocniej stuka...

Offline
IgI123 //grupa Growi Bohaterowie » [ Tommy Vercetti (exp. 18826 / 24300) lvl 15 ]0 kudos
Przed kilkoma minutami ukończyłem HL2, i muszę powiedzieć że gra dobra. Tak, tak, tylko dobra. Pewnie w 2004 mój entuzjazm byłby kilka razy większy. W zasadzie to nawet nie ma wielu rzeczy to których można by było się przyczepić - wszystko jest tu zrobione co najmniej dobrze, lokacje (Ravenholm rulz!), postacie, fabuła, fizyka, no a gra nie jest tylko tępą strzelanką, raz na jakiś czas trza ruszyć łepetyną. Ale pod koniec gra zaczęła mnie niewiarygodnie wręcz frustrować, mówię dokładniej o tej wielkiej bitwie... Kompletny chaos. Energii nie szło podładować, by nie strzelał do człowieka strider i kilku żołnierzy Kombinatu. Do tego SI... fajnie że wrogowie potrafią myśleć, są to nawet najcwańsze skurczybyki do jakich dotąd strzelałem w grach. Ale towarzysze... Na widok leżącego pod ich nogami granatu potrafili tylko stać jak słupy soli, a jeśli nie zasłaniali mi celownika, to stali za mną i blokowali mi drogę ucieczki, np. przed wspomnianym granatem. Do tego niewiarygodnie źle ułożone zapasy. Raz apteczek, amunicji, i bateryjek jest od zatrzęsienia, a innym razem przez kilka minut latałem nawet nie z połówką życia, i ostatnimi nabojami w magazynku. Biorąc to pod uwagę, oceny 10/10 nie dałbym nawet w 2004. Ale teraz kolej na Epizody. Może one będą zasługiwały na najwyższą notę. Uśmiech

Offline
guy_fawkes //grupa Stara Gwardia » [ Hamster\'s Creed (exp. 8909 / 10800) lvl 13 ]0 kudos
UP: Na pewno nie Episode One, bo jest taki sobie, w dodatku bardzo krótki. Za to Episode Two powinien wywrzeć na Tobie odpowiednie wrażenie i narobić ogromnego apetytu na kontynuację.
Co by nie mówić - poza Alyx reszta sojuszników tylko statystuje...

Liczba czytelników: 475843, z czego dziś dołączyło: 1.
Czytelnicy założyli 53862 wątków oraz napisali 676119 postów.