"Jak dla mnie Bat, to koleś jest po prostu wściekły, że studia, które on (redaktor Critical Gamer) popiera nie wpadły na coś tak niespotykanego do tej pory,,, Nie chodzi o niechęć do kogokolwiek, ale o zazdrość o pomysł..."
Odniosłem takie samo wrażenie. To była typowa chamska wypowiedź. A co do tłumaczeń to najlepiej jak by w grach trafiających na polski rynek gracz miał do wyboru czy chce instalować grę z dubbingiem czy tylko z napisami albo same napisy. Większość podkładanych głosów nie pasuje do klasy bohatera i są troszkę bez uczuciowe niż te w orginale. No ale to moje zdanie