Cytat: guy_fawkes
Dla mnie bluzgi to nic dziwnego, jeśli pasują do wydarzeń i akcji. Po prostu sprawiają, że gra jest naturalniejsza. Serrano miał być k*****m i taki wyszedł. Gdyby zaczął mówić jak jakiś profesorek, straciłby cały wyraz...
W pełni się zgadzam. Niektórzy podchodzą do bluzgów jako czegoś strasznego. Tymczasem tak to już jest na tym świecie, że gdziekolwiek się nie wyjdzie, bluzgi lecą. Dla mnie to rzecz naturalna, związana z życiem codziennym, dlatego podoba mi się zastosowanie tego w grze. Oczywiście, jak napisał guy - musi to wszystko pasować do wydarzeń i akcji, bo jak widzę gry, gdzie bohater rzuca bluzgami z automatu, to bardziej mnie to śmieszy, niż buduje klimat.