Wiedźmin 2: Zabójcy Królów (PC)

Ciekawe jak długo trzeba grać aby dojść do takiego mistrzostwa w posługiwaniu się mieczem ?

No, no, noże do rzucania, tworzenie własnych stylów walki... Przepraszam, zaśliniłem klawiaturę. Nie chcę zapeszać, ale to może być najlepsza tego typu gra komputerowa w historii branży. Serio.

powiedzcie mi tak na serio ;p wy tak gadacie, bo naprawde wam sie to tak podoba? czy tak gadacie, bo nie wypada pluc na polskie rzeczy xD

Szajch, jak można nie lubić Wiedźmina? Jedynego (obok Dragon Age i Risena) prawdziwego, klimatycznego RPG-a ostatnich lat?
Wiedźmin jako RPG bije niemiłosiernie tego twojego Mass Effecta. Sad but true.

A Geralt udowadnia, że jest mistrzem miecza.

Szajch bluźni dzisiaj ile wlezie.

ja tam mimo wszystko daje, ze i tak poprostu gracie patriotow ;p a mass effectow nigdy wieski nie przebija ;p no chyba, ze w twoim prywatnym rankingu xD

W moim rankingu też. Ale o czym my tu mówimy? ME to shooter z elementami RPG, a Wiedźmin to dobry, pełnokrwisty RPG. O, i właśnie dlatego tak na niego czekam.

ta, ja juz wam nic nie pisze o tym wiesku, bo ktorys mi kose w plecy wbije xD

Co najwyżej Ci podpalimy pole naftowe, więc możesz spać spokojnie.

To czekanie na grę jest męczące

Walka jest ok ale mi chyba będzie trochę brakować ten sekwencji klikania
Podobał mi się moment kiedy za pomocą Arda bodajże Geralt zrzucił jakiegoś wojaka z muru