The Wheelman to najnowsza produkcja firmy Midway, gdzie pierwszoplanową postacią jest znakomity Vin Diesel. Aktor znany nam głównie z filmów " Szybcy i Wściekli" miał już swój debiut w grach komputerowych. Zapewne pamiętacie The Chronicles of Roddick? Zarówno w filmie, jak i w grze, Vin zaprezentował się bardzo dobrze. Ulubieniec widzów, obiekt pożądania wielu kobiet, idol małolatów, którzy marzą o tym by być kimś takim jak on. Czy zaangażowanie znanej, hollywoodzkiej postaci wystarczy do stworzenia ciekawego produktu? Pewnie tak, jednak The Wheelman ma jeszcze kilka asów w rękawie.



W grze wcielamy się w postać Milo Burik'a, który jest agentem specjalnym o nadzwyczajnych umiejętnościach prowadzenia samochodów. Postać ma za zadnie rozpracować bardzo niebezpieczny gang w Barcelonie. Nieoceniony talent Milo będzie bardzo przydatny dla przestępców, więc bez większego namysłu, przyjmą go oni do swojej ekipy. Policja w Katalonii nic nie wie o jego zadaniu, więc za wszelką cenę postara się go unieszkodliwić, gdyż uważany jest za jednego z członków gangu. Twórcy produktu twierdzą, iż inspiracje czerpali z takich hitów filmowych jak Transporter, Ronin czy Bullit.

The Wheelman według producentów ma szanse stać się pogromcą takich tytułów jak: GTA czy Driver. Programiści twierdzą też, że w 80% gra będzie polegać na jeździe samochodem, a w 20% na dreptaniu po Katalonii pieszo. Program będzie obfitował w liczne sekwencje pościgowe. Jazda na czas z punktu A do punktu B, z dużą liczbą radiowozów na ogonie, wąskimi drogami Barcelony, to może być coś! Duży nacisk położono na efekty specjalne. Podczas widowiskowej jazdy, gracz będzie otrzymywał punkty koncentracji. Jeśli uzbieramy ich odpowiednią ilość, otrzymamy możliwość wykonania spowolnienia czasu, co ułatwić ma nam ucieczkę przed policjantami. Dodatkowo w grze pojawi się "cyklon". Polega on na tym, iż jadąc z duża prędkością, gracz hamuje wykonując obrót o 180 stopni i przy zwolnionym tempie, strzela do rywali lub przebija opony, by ułatwić sobie ucieczkę. Ciekawie prezentuje się także wyskakiwanie z jadącego wozu i wskakiwanie do następnego!!! Tak, tak, nasz wirtualny Vin to niezły akrobata, by przy maksymalnej prędkości przeskakiwać sobie z auta do auta. Omówione przeze mnie cechy mają być główna atrakcją pościgów.



Aplikacja zapewnić ma nam znakomity system zniszczeń. Według zapewnień twórców, będziemy mogli rozwalić praktycznie wszystko, co stanie nam na drodze - łącznie z budynkami! Każda stłuczka autem ma wpływać na jego wygląd i osiągi. Jeśli wóz nam się zepsuje, to trzeba ukraść nowy. Pierwsze trailery prezentują się bardzo soczyście i wszystko idzie w dobrym kierunku. Efektowne niszczenie ogrodzeń, wbijanie się w budynki, realistycznie rozbijane samochody. Deweloperzy mają aż 15 milionów dolarów na to, by stworzyć ciekawą grę.