Sacred 2: Fallen Angel to kontynuacja udanego cRPG z 2004 roku. Za produkcją tego tytułu stoi niemieckie studio Ascaron Interactive. Akcja gry dzieje się na tysiąc lat przed wydarzeniami opisanymi w Sacred. Sacred 2 obiecuje wiele różnorakich rzeczy. W obu trybach , zarówno w single, jak i w multiplayer, gracze będą zdolni przystosować ich charakter do rozgrywki. Tym razem do wyboru oddano nam sześciu odmiennych wojowników.



Strona dobra, będzie miała do dyspozycji Serafinkę, Inkwizytora i Driadzką Tropicielkę, a zło – Strażnika Świątynnego, Mroczną Elfkę i Nieśmiertelnego Centuriona. Każdy z sześciu charakterów ma własny styl i korzyści. Serafinka będzie się specjalizować w używaniu magii i technologii oraz będzie mogła używać broni ciężkich, natomiast Strażnik Świątyni nie będzie mógł używać normalnych broni, lecz zamiast tego ma specjalny wachlarz umiejętności unikalnych dla Strażnika, jak ulepszone ataki pazurami. Co ciekawe, możemy stanąć po dowolnej stronie barykady i swoimi działaniami przyczynić się do zwycięstwa wybranej frakcji.



Jeżeli chodzi o obszar gry, to będzie on ogromny tak jak w poprzedniej części. Podróż przez takie ogromne i niebezpieczne środowisko będzie łatwiejsza, ponieważ w tętniących życiem wioskach lub miastach będziemy mogli wynająć pomocnika. Pomiędzy baśniowymi krainami przemieszczamy się na grzbiecie gryfa lub smoka, lecz nie jest pewne czy będzie możliwa walka z powietrza. Jedna z najważniejszych rzeczy jakie się zmieniły to wprowadzenie pełnego 3D. Te nowe unikatowe ustawienia przyniosą świeży dotyk już zadowalający serie. W trybie multiplayer będziemy mogli grać po sieci lokalnej do 4 osób i przeżywać kampanie razem z kolegami. Natomiast za pomocą bezpośredniego połączenia przez Internet będzie można grać nawet w 32 osoby. Prawdziwym wypasem będzie jednak opcja gry na serwerach Ascaron, na których możliwa będzie rozgrywka dla nawet dwustu graczy w jednej instancji świata Ancarii.




Wizualnie Sacred 2: Fallen Angel wygląda oszałamiająco. Wszyscy gracze, których denerwował fakt, że w pierwszym Sacred widok ustawiony był na sztywno, na pewno ucieszą się na wieść, że tym razem mamy do czynienia z niezwykłą dowolnością widoku. Dynamiczne walki z udziałem dziesiątek przeciwników i oczywiście świetnymi efektami pirotechnicznymi, możemy oglądać z niemal każdej perspektywy i dowolnego poziomu zbliżenia, a przepiękne wzgórza, bujna roślinność i cudowne widoki na horyzoncie na pewno nieraz zaprą nam dech w piersiach. Razem z efektami rag-doll, klimatem oraz fizyką będzie to niezła miesznanka. Walka może sięgać prostoty do obłąkanego poziomu. Wszystko zależnie od okoliczności.



Sacred 2: Fallen Angel będzie silnym tytułem, który daje wiele nadziei i na pewno poprawi wizerunek swojej poprzedniczki. Jest to gra, której żaden fan RPG nie powinien pominąć.