Twórcy Alan Wake II wzorują się na Resident Evil, by sprawnie straszyć graczy

Remedy Entertainment powoli przygotowuje się do październikowej premiery Alan Wake II. Deweloperzy regularnie publikują w związku z tym nowe materiały promujące projekt, a także chętnie uczestniczą w rozmaitych wywiadach. Z jednego z nich dowiedzieliśmy się, jakie sztuczki twórcy wykorzystują, aby nas sprawnie straszyć.

Nowe informacje docierają do nas za sprawą magazynu Edge, z którego redakcją rozmawiał reżyser Alan Wake II, niejaki Kyle Rowley. Przyznał on w wywiadzie, że Alan Wake II korzysta z tego, co osiągnęła firma Capcom w przypadku cyklu Resident Evil. Chodzi m.in. o sposób ukazania rozgrywki, odpowiednią perspektywę oraz klaustrofobię, która ma sprawić, że gracz będzie się czuł niepewnie.

"Perspektywa kamery i tego typu rzecz, tak, znajdziecie tu odniesienia do kilku ostatnich odsłon Resident Evil. Ale nie tylko ponieważ, och, wiecie, dla nich to działało. Bardzo chodzi o to, jak pomaga nam to budować doświadczenie, które chcemy osiągnąć. Bardziej klaustrofobiczne, sprawiające, że gracz czuje się niepewnie, a przeciwnicy zdają się być groźniejsi".

Datę premiery Alan Wake II zaplanowano na 17 października, a grać będziemy wówczas na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox Series X|S i PlayStation 5. Więcej na temat gry na pewno otrzymamy niebawem, a w międzyczasie bacznie obserwujcie nasze łamy.