Dishonored 2 da się przejść bez zabijania kogokolwiek

Mamy wyśmienite wieści dla graczy preferujących skradanie się i unikanie konfrontacji.

@ 16.08.2016, 16:03
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps4, xbox one

Dishonored 2 da się przejść bez zabijania kogokolwiek

Premiera Dishonored 2 zaplanowana została na 11 listopada 2016 roku. Czasu do debiutu gry pozostało więc jeszcze sporo, a deweloperzy w związku z tym mogą nam serwować kolejne porcje informacji na jej temat. Dzisiaj dowiedzieliśmy się na przykład, że każdy będzie w stanie ukończyć wątek fabularny w dowolny sposób.

Głos w sprawie zabrał kreatywny dyrektor, Harvey Smith. Potwierdził on w wywiadzie dla PlayStation Access, że Dishonored 2 będzie się dało ukończyć bez zabijania kogokolwiek. Można się skradać i zawsze wybierać podejście bez konfrontacji, co na pewno przekona graczy preferujących takie właśnie rozwiązanie.

Kluczową rolę w podejściu do napotkanych problemów odgrywają moce. Te można dobierać, podobnie jak w pierwowzorze, wedle preferencji oraz potrzeb. Nie trzeba zatem każdorazowo rozpętywać burzy. Można po prostu przekraść się za plecami oponentów i niepostrzeżenie brnąć przez wirtualny świat.

Co ciekawe, w Dishonored 2 znajdzie się tryb zabawy bez umiejętności specjalnych. Nie będziemy w nim wykorzystywać mocy zdobywanych przez Emily oraz Corvo. Zwycięstwo wówczas nie będzie łatwe do osiągnięcia, ale satysfakcja na pewno będzie ogromna.

Nowe bajery sprawdzimy, jak wspomniałem, już 11 listopada. Gra zadebiutuje wówczas na PC, PS4 i Xboksie One.


Sprawdź także:
Dishonored 2

Dishonored 2

Premiera: 11 listopada 2016
PC, PS4, XBOX ONE

Dishonored 2 to kontynuacja skradankowej gry akcji z 2012 roku. Podobnie, jak w przypadku poprzedniej odsłony, za produkcję odpowiada Arkane Studios, zaś dzieło wydane je...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   16:35, 16.08.2016
Przejście bez zabijania to żadna zabawa Dumny Ja tam preferuje styl 50/50 czasem się poskradam, a czasem wybije wszystkich na swojej drodze Dumny
0 kudosJackieR3   @   16:38, 16.08.2016
Cytat: MicMus123456789
czasem wybije wszystkich na swojej drodze

Dlaczego mnie to nie dziwi? Zdziwiony
0 kudosmrPack   @   18:39, 16.08.2016
Cytat: MicMus123456789
Przejście bez zabijania to żadna zabawa Dumny Ja tam preferuje styl 50/50 czasem się poskradam, a czasem wybije wszystkich na swojej drodze Dumny
Zależy oczywiście co kto lubi Dumny Dla mnie, to świetna wiadomość i bardziej satysfakcjonujący rodzaj rozgrywki. Zdobyli tym moje zainteresowanie Puszcza oko
0 kudosGuilder   @   18:47, 16.08.2016
Czy jedynki przypadkiem też nie dało się przejść w taki sposób?


Cytat: MicMus123456789
Przejście bez zabijania to żadna zabawa Dumny Ja tam preferuje styl 50/50 czasem się poskradam, a czasem wybije wszystkich na swojej drodze Dumny
Właśnie takie coś to żadna zabawa. Puszcza oko O to chodzi, żeby postawić sobie za wyzwanie: "nie zabiję nikogo", albo "zabiję każdego na mapie" i się go trzymać niezależnie od trudności. Osobiście nie ma dla mnie lepszego motywu niż połączenie "nikt mnie nie zobaczy" z "wszyscy przeżyją". Dużo satysfakcji, choć progres jest na ogół bardzo powolny przy grze tym stylem.
0 kudosTheCerbis   @   19:05, 16.08.2016
Ja wolę w takich grach stosować podejście po części realistyczne, czyli przemykanie się tak, aby nikt nie zobaczył, a w razie przyparcia do muru zostaje walka i ratowanie swojego tyłka.
0 kudosIgI123   @   21:02, 16.08.2016
Jak to bodaj napisałem w komentarzu do poprzedniej części, przechodząc grę pacyfistycznie było dużo nudniej niż gdy od czasu do czasu załatwiłoby się kogoś. Co graczowi po całej masie zabawek i mocy gdy nie da się ich wykorzystać, bo dostanie się w twarz złym zakończeniem?
Dodaj Odpowiedź