Sony nie zamierza powstrzymywać artystycznych zapędów Hideo Kojimy

Niedawno dowiedzieliśmy się, że zapowiedziane podczas konferencji Sony na E3 2016 Death Stranding będzie grą akcji, podobną do Metal Gear Solid. To dobrze, bo seria skradanek Hideo Kojimy przez lata trzymała bezapelacyjnie topowy poziom. Jego nowy projekt, przygotowywany pod skrzydłami Sony, ma być kolejnym rozdziałem w karierze Kojimy. Dlatego ważne jest dla dewelopera, aby nie był na każdym kroku kontrolowany.

Przedstawiciele Sony, a dokładniej Jim Ryan z europejskiego oddziału PlayStation, okazują pełne wsparcie dla mistrza.

"Jeśli spróbujesz zbyt mocno ograniczać tego typu wolnego ducha, nie jest to prawdopodobnie dobrym pomysłem. Jednocześnie, oczywiście, coś takiego jest istotną inwestycją ze strony Sony, a my wszyscy, którzy podejmujemy decyzje związane z taką inwestycją, odpowiadamy przed akcjonariuszami Sony. To równowaga pomiędzy przyzwoleniem na kreatywność, a pamiętaniem, że to część biznesu".

Hideo Kojima zaprezentował na konferencji Sony swoją nową grę jako jeden z kluczowych punktów programu. Zwiastun z udziałem gwiazdy serialu The Walking Dead, Normana Reedusa, zachwycił wszystkich oglądających transmisję. Do gotowego produktu jednak jeszcze długa droga. Jego powstawanie dopiero się rozpoczęło.