Serwery Electronic Arts i Rockstar padły ofiarą ataku DDoS
Dosłownie kilka godzin temu wiele serwerów firmy Electronic Arts przeszło w tryb offline. Sprawcą tego stanu rzeczy był najprawdopodobniej atak DDoS, do którego wykonania przyznała się dobrze znana grupa Lizard Squad.
Klocu @ 24.11.2014, 17:16
pc
Dosłownie kilka godzin temu wiele serwerów firmy Electronic Arts przeszło w tryb offline. Sprawcą tego stanu rzeczy był najprawdopodobniej atak DDoS, do którego wykonania przyznała się dobrze znana grupa Lizard Squad. Systemowi złoczyńcy zapowiadają kolejne działania.
Dotychczas brak w tej sprawie oficjalnego stanowiska EA. Na Twitterze Origina pojawiła się co prawda informacja o pragnięciu jak najszybszego zażegnania problemu, ale nic ponadto. Według strony DownDetector.com, platforma cyfrowej dystrybucji "elektroników" otrzymała dzisiaj ponad tysiąc raportów na temat problemów z usługą.
Wczoraj natomiast serwery Rockstar padły wirtualną ofiarą wspomnianego Lizard Squad. Ekipa planuje niebawem następne ataki, o czym nie omieszkała poinformować na swoim Twitterze. Typujcie w komentarzach, kogo komputery "odpoczną" wkrótce.
Cooking up something nice for later.
— Lizard Squad (@LizardPatrol) listopad 23, 2014
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler