Zespół The Astronauts poinformował o wynikach sprzedaży swojego debiutanckiego projektu Zaginięcie Ethana Cartera.
Dirian @ 11.10.2014, 19:45
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc
Zespół The Astronauts poinformował o wynikach sprzedaży swojego debiutanckiego projektu Zaginięcie Ethana Cartera. Tytuł może nie bije rekordów sprzedaży, ale 50 tysięcy opchniętych kopii w ciągu 2 tygodni obecności na rynku to dobry wynik dla gry indie.
O fakcie Astronauci poinformowali na swoim Facebooku i Twitterze. Nie sprecyzowano czy mowa tylko o wydaniu cyfrowym, czy też w wynik należy wliczać również pudełkowe kopie.
"Plan był taki, żeby sprzedać się jak Gone Home, a więc 50K w miesiąc. Bo to wtedy świetna trajektoria na resztę życia gry, nawet jeśli to tylko okruszki z pańskiego stołu przy Goat Simulator. Udało się w dwa tygodnie (okay, dwa tygodnie i jeden dzień). Mam nadzieję, że kolejna gra Fullbrighta [twórcy Gone Home - dop. red.] sprzeda 50K w tydzień, i tak będziemy wspólnie pchali ten narracyjny wózek do przodu." - napisał Adrian Chmielarz na Facebooku.
Zaginięcie Ethana Cartera debiutowało 25 września, jedynie na PC. Naszą recenzję przeczytacie w tym miejscu.
Premiera: 25 września 2014 PC, PS4, XBOX ONE, SWITCH
The Vanishing of Ethan Carter to debiutancki projekt polskiego studia The Astronauts. Deweloperzy Ci nie są jednak żółtodziobami branży, bowiem przewodzi nimi były szef P...
Spodziewałem się lepszego wyniku sprzedaży, bo ta gra aspirowała, co było wyraźnie widać na filmach promocyjnych, do czegoś więcej. Ale nie jest najgorzej i budujące jest to, że takie gry jak świetne moim zdaniem Gone Home i opisywana tutaj są coraz popularniejsze. Zobaczymy w jakim kierunku dalej pójdą The Astronauts. Oby nie stali się producentami śmiesznych i prostackich gier AAA jak 90% na rynku. Bo jak taka tendencja będzie się utrzymywała, to naprawdę niedługo nie będzie w co pograć, ze względu na coraz powszechniejsze traktowanie gracza jak debila.
Gra w sumie nie sprzedała się najgorzej, biorąc pod uwagę, że wyszła od praktycznie nieznanego nikomu studia i nie jest topowa jeśli chodzi o sam gatunek. Pytanie tylko, co dalej.
Dobrze, że się sprzedaje. Gra nie była jakoś szaleńczo reklamowana po za tym studio nowe, dużo niewiadomych było. Pewnie gdyby gra wyszła na konsolę wynik byłby ze dwa razy większy.
Jak na taką dość mało znaną grę, mało znanego studia to wynik jest bardzo dobry. Tyle sprzedanych w ciągu 2 tygodni to tylko dobra zachęta na dalsze tworzenie.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler