Metal Gear Solid V: Ground Zeroes jest już dostępne na światowych rynkach, u nas natomiast zadebiutuje w najbliższy piątek.
bigboy177 @ 18.03.2014, 12:54
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
ps3, xbox 360, ps4, xbox one
Metal Gear Solid V: Ground Zeroes jest już dostępne na światowych rynkach, u nas natomiast zadebiutuje w najbliższy piątek. Do tej pory spodziewajcie się naszej recenzji, a póki co, zachęcamy do zapoznania się z ocenami, wystawionymi przez zagraniczne redakcje.
Jak widać poniżej, oceny są bardzo różne. Większości krytyków tytuł przypadł do gustu, ale są też osoby, które nie bawiły się zbyt dobrze. Najniższe noty przyznały redakcje Polygon oraz Gamesbeat, najwyższą NextGenGamingBlog, a te około "ósemki", między innymi Gamespot oraz IGN. Jak recenzenci umotywowali swoje oceny? Zerknijmy.
Polygon, w podsumowaniu artykułu pisze:
"To godne podziwu, że Kojima Productions chętne było wyrzucić wszelkie zasady, wedle których tworzone były poprzednie odsłony serii Metal Gear, w imię nowego typu rozgrywki. Możliwe jest, że w bardziej kompletnej grze, te zmiany będą bardziej zauważalne, ale Ground Zeroes jest kiepskim sposobem na zademonstrowanie przyszłości marki. Jest niebywale krótkie i niesatysfakcjonujące, miałem wrażenie, że to zwykły skok na kasę, a nie kolejna odsłona ukochanej sagi".
Redaktor portalu IGN uważa natomiast, że:
"Metal Gear Solid V: Ground Zeroes jest krótkie, ale stanowi wyzwanie, a Ci, którzy są w stanie zapomnieć o konwencjonalnych założeniach znajdą tutaj znacznie więcej, niż się wydaje na pierwszy rzut oka. Choć nie jestem przekonany, że Kojima jest gotowy do tego, by wziąć się za bardziej kontrowersyjne materiały, Ground Zeroes zapowiada nową, bardziej wyrafinowaną erę dla Metal Gear. Przygoda Big Bossa/Snake'a nigdy nie wyglądała lepiej i nie była bardziej grywalna, jest szansa, że wielki brat będzie niewiarygodny".
Wspomniany na końcu "wielki brat" to najpewniej Metal Gear Solid V: Phantom Pain, dla którego Ground Zeroes jest niejako prologiem. Wszystkie, opublikowane do tej pory recenzje przedstawiamy poniżej.
Premiera: 18 marca 2014 PS3, XBOX 360, XBOX ONE, PS4, PC
Metal Gear Solid: Ground Zeroes to kolejna odsłona niezwykle popularnego cyklu skradanek, wydawana przez firmę Konami. Za jej opracowanie odpowiada studio Kojima Producti...
Nie spodziewałbym się negatywnych ocen od Gamespot i Ing oni dają zazwyczaj pozytywne. Co do zmian kiedyś Metal Gear Solid był jedyne w swojej kategorii teraz jest również Splinter Cell, konkurencja jest duża, stąd zmiany w Metal Gear Solid V: Ground Zeroes.
Oceny bardzo zróżnicowane. W takich sytuacjach najbardziej widać liczy się gust grającego (chociaż jest tak w każdej grze...). Jedni się rozczarują, drudzy polubią. Mnie MGS nigdy nie interesował, a więc nie. A zresztą, nawet nie mam konsoli.
@PabloMG: Też tak kiedyś myślałem, ale po przejściu wszystkich Splinterów i kilku części serii Metal Gear doszedłem do wniosku, że łączy je w zasadzie tylko motyw skradania i bohater jako człowiek do wykonywania misji niemożliwych, bowiem cała reszta jest już zupełnie inna. Mechanika MGS-ów w większym stopniu opiera się na wykorzystaniu unikatowych przedmiotów, a poza tym mamy rzecz jeszcze istotniejszą - każda część serii Kojimy ma jakieś głębsze dno, chce coś przekazać odbiorcy, skłonić go do myślenia. Splinter Celle, jakkolwiek bardzo lubię tę serię, są pod tym względem bardziej płytkie i po prostu jednowymiarowe, skoncentrowane na samym gameplayu, który w MGS-ach jest jakby dodatkiem, środkiem wyrazu.
Co do samych ocen - rozpiętość jest całkiem spora i podejrzewam, że tutaj wiele zależało wcale nie od fanbojstwa recenzenta, tylko jego wiedzy nt. twórczości Kojimy oraz rzeczy, które mogą łatwo umknąć niewtajemniczonym graczom, skupionym na formie, a nie na treści. Tutaj przypominam tylko, jaki był odbiór Sons of Liberty. ;)
Cytat: remik1976 Podobno redakcja Eurogamera ukończyła grę w 10 minut.
Tak ale to tylko główny wątek fabularny, a całość nie da się przejść w np: 40 minut. Bo z Ground Zeroes dostajemy jeszcze 5 innych misji w tej bazie.
Z drugiej strony Kojima powinien to dać do Phantom Pain jako prolog gry ale już w grze a nie oddzielnie. Wygląda to tak jakby wyciągnął Prolog z Phantom Pain i chciał na tym zarobić. Szkoda bardzo wielka szkoda.
Jeszcze przyjdą czasy że nie będzie się sprzedawało pełnoprawnych produkcji w których mamy Chpater,1,2,3,4,5,6 tylko będą sprzedawane każde z osobna.
Ja i tak celuję w wersję pudełkową, a PW mam. Swoją drogą Ground Zeroes przypomina trochę w swych założeniach Sniper Challenge do ostatniego Hitmana, aczkolwiek jest i tak dużo bardziej rozbudowane.
Cytat: remik1976 A Big Boss/Snake adventure has never looked or played better, and in it lies incredible promise for its enormous big brother.
Redaktor IGN ma rację. Grafika jest ładna (deszcz i efekty świetlne), ale jeszcze nie next-genowa. Ground Zeroes ma kilka dobrych zmian w rozgrywce (np. dodanie sprintu), które powodują, że gra się lepiej.
PS guy_fawkes - Wielki brat to Phantom Pain?
UP: No tak, wspomina o tym także big w newsie.
Gorąco wierzę, że Phantom Pain pozamiata, bo jest ku temu spora szansa - zwłaszcza, że może dotyczyć wewnętrznej przemiany Big Bossa.
Kurcze pierwszy raz zaczynam żałować że nie mam PS4 bo zbliżający się MGS V pozamiata tu i ówdzie w skradankach. Graficznie jak i grywalnością. Niestety rację mają panowie z IGN jak i Polygonu, no bo krótka, droga ale i będąca nową jakością. Zagram to się wypowiem
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler