Nintendo to firma, która przez graczy oraz branżę traktowana jest jako źródło rozrywki dla tzw. casuali, całych rodzin oraz dzieci.
bigboy177 @ 03.02.2014, 19:48
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
ps3, wii, psv, ds, ds3, wiiu, ps4
Nintendo to firma, która przez graczy oraz branżę traktowana jest jako źródło rozrywki dla tzw. casuali, całych rodzin oraz dzieci. Nie lubię zbytnio tego pierwszego słowa, a zatem przyjmijmy, że chodzi o graczy niedzielnych - osoby grające okazyjnie, nieposiadające czasu na to, by regularnie szarpać.
Mimo że wspomniana grupa odbiorców jest bardzo liczna, to z jakiegoś powodu Nintendo ma problemy by do niej dotrzeć. Korporacja mota się pomiędzy pomysłami, a rezultatem tego chaosu są kiepskie wyniki finansowe za ostatnie miesiące. Ze względu na słabnącą kondycję giganta z Kioto, nawet szefostwo postanowiło przyciąć nieco swoje pensje.
W tym momencie wkracza Sony, które - najwyraźniej - zwietrzyło okazję. Szef brytyjskiego oddziału PlayStation, Fergal Gara, chciałby, aby jego firma mocniej naciskała na graczy niedzielnych oraz najmłodsze pokolenie. W jego opinii na konsolach Sony musi być więcej gier skierowanych do tych właśnie grup społecznych.
"To dla nas wyzwanie. Musimy przynieść więcej przyjaznych rodzinom gier, przeznaczonych dla graczy niedzielnych. Wydaje mi się, że jest tutaj ogromny segment rynku, a my powinniśmy podjąć wyzwanie i ruszyć do boju - widzę tu ogromny potencjał." - powiedział Gara podczas rozmowy z redakcją Trusted Reviews.
Co to oznacza dla bardziej dojrzałych graczy? Czy kontroler PlayStation Move i prostsze produkcje są przyszłością rynku? Czy może Sony chce po prostu wychowywać kolejne pokolenia? Jak myślicie? Dajcie znać w komentarzach poniżej.
Szkoda bardzo wielka szkoda, Sony skończy tak jak MS przy kinekcie, zaczną wydawać ekskluzywne tytuły dla rodzin dzieci i nie tylko.
Między innymi to mi się w Microsofcie przy siudmej generacji nie podobało, że gdy wszedł na rynek Kinect Exclusiwy typu AAA odeszły w niepamięć i robiono Exclusiwy na Konecta jakieś tandetne Star Wars Kinect , zumby fitnesy i inne badziewia.
A przecież można było wydać jakieś fajne gry pokroju GOW, Alan Wake, Crackdawn, Forza itp:.
Teraz Sony chyba zacznie podążać tą samą ścieżką, niewykluczone że za pomocą Move 2 albo innego gadżetu.
I to jest trochę smutne że Konsola dla typowego gracza staje się rodzinnym gadżetem dla każdego. Nie miałbym nic przeciwko dosłownie, gdyby na tym nie cierpieli ci właśnie typowi gracze.
Pojęcie "niedzielny gracz" jest dość szerokie i nie zawsze odnosi się do dzieci. Wystarczy popatrzeć co serwują nam producenci dużych gier typu "Need for Speed". Stwierdzenie o "naciskaniu" nie wiele tu wnosi ponieważ było, jest i będzie wiele gier dla tego typu graczy. I w sumie, nie ma w tym nic złego.
Świat należy do każuali. Jak myślicie dlaczego deweloperzy wydający na tablety i smartfony tak dobrze sobie radzą? Bo tzw. niedzielnych graczy są grube miliony. Dlatego mainstrem'owych "pomagających" graczowi gier jest teraz najwięcej. To jest niestety przyszłość i należy do tego przywyknąć. Ja ciągle jestem jedną noga w poprzednich generacjach konsol i gier PC, lecz jestem dobrej myśli. Na rynku gier każdy będzie miał swój kawałek tortu do podzielenia. Będzie dobrze a nawet lepiej!
Gry casualowe wogole nie odnosi sie do dzieci, tylko do ludzi ktorzy graja z doskoku i nie spedzaja za wiele czasu przy grach. Dzisiaj wiekszosc gier jest tak banalnych, wlasnie ze wzgledu na ten segment, bo jest najwiekszy. Juz malo gdzie sa zagadki przy ktorych trzeba sie naglowic, a zamiast tego naciskamy guzik i widzimy co mozna zrobic.
Gry dla dzieci i rodzin beda jakas mala czescia wydawanych produkcji i raczej na reszte to nie wplynie. Chca poprostu dokopac lezacemu (Nintendo)
To zależy czy małą czy nie mała, wielu jest tej myśli że będzie tak jak z Move czyli szał przez rok półtorej i papapa.
Czy teraz będzie podobnie przekonamy się, ale skoro na początku generacji o czymś takim wspominają to bardzo w to wątpię.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler