Square Enix przyzwyczaiło nas do tego, że lubią wydawać kontynuacje kontynuacji. Chodzi mi konkretnie o gry pokroju Final Fantasy XIII-2, czy Final Fantasy XIII-3, będące swego rodzaju epizodami do edycji podstawowej, oznaczonej wyłącznie cyfrą rzymską.
bigboy177 @ 13.06.2013, 14:20
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
ps4, xbox one
Square Enix przyzwyczaiło nas do tego, że lubią wydawać kontynuacje kontynuacji. Chodzi mi konkretnie o gry pokroju Final Fantasy XIII-2, czy Final Fantasy XIII-3, będące swego rodzaju epizodami do edycji podstawowej, oznaczonej wyłącznie cyfrą rzymską. Firma planuje zrobić podobnie w przypadku Final Fantasy XV, zapowiedzianego podczas targów E3 '13.
O sprawie dowiedzieliśmy się dzięki Tetsuya Nomura - dyrektorowi Square Enix, z którym miała przyjemność porozmawiać ekipa Famitsu.
"Final Fantasy XV będzie miało jedno zakończenie, jeśli chodzi o historię, planujemy ją kontynuować."
Dlaczego tak zdecydowano? Sprawa jest dość prosta. Otóż szybciej robi się kolejne epizody, nawet jeśli są bardzo rozbudowane, niż zupełnie nowe gry. Deweloper nie chce abyśmy latami czekali na coś ciekawego do zagrania.
"Nie chcemy abyś czekał na kolejną odsłonę kilka lat, to nie jest coś, co nam leży. Testujemy też cały czas rozwiązania sieciowe odkąd zdecydowaliśmy, że kolejna gra trafi na konsole następnej generacji."
Jednocześnie Nomura przeprasza wszystkich fanów serii za to, że zdecydowano się opóźnić premierę gry, która pierwotnie miała trafić na maszynki obecnej generacji.
"Bardzo przepraszam, że musicie czekać tak długo. Mam nadzieję, że nasza ostatnia zapowiedź była jednak w stanie spełnić Wasze oczekiwania."
"Od tej pory, jakość będzie tylko rosnąć. Wielu z Was czuje, że japońscy deweloperzy są do tyłu w stosunku do tych z zachodu, jeśli chodzi o obecną generację. Myślę, że tym tytułem udowodnimy, że w następnej generacji będzie wręcz przeciwnie."
Na koniec jeszcze kilka słów odnośnie zmiany tytułu gry z Fifan Fantasy Versus 13, na Final Fantasy XV. Nomura wyjaśnia, że nie należy się obawiać o to, że produkcja straci w ten sposób cechy charakterystyczne pierwotnego projektu. Zmiana dotyczy głównie nazewnictwa, oprawy wizualnej oraz skali produkcji, najważniejsze jego cechy pozostaną nietknięte.
Premiera gry planowana jest na marzec 2014 rok, a platformy docelowe to konsole Xbox One i PlayStation 4. Pod spodem najnowszy zwiastun z targów E3 '13, a tutaj znajdziecie garść screenów.
Final Fantasy XV to piętnasta odsłona głównego cyklu niezwykle popularnego jRPG. Niezmiennie od powstania pierwszej części w 1987 roku dewelopingiem zajmuje się firma Squ...
Ta seria może być ciągana w nieskończoność. Z tego co ostatnio widziałem na E3 to jakieś tam FF jest tak jakby TPP i bardziej przypomniało grę akcji niż JRPG
Im się chyba nudzi, a tłumaczenie, że epizod robi się szybciej nie trafia. Wolę czekać dwa, trzy lata na grę niż rok na epizod. To jest niepoważne zwłaszcza przy tak dużej produkcji.
Cytat: Fox46 Ta seria może być ciągana w nieskończoność. Z tego co ostatnio widziałem na E3 to jakieś tam FF jest tak jakby TPP i bardziej przypomniało grę akcji niż JRPG
To wlasnie XV jest tym slaszerem.
Moim zdaniem do wlasnie zabilo ta serie. Do FF12 tylko raz sie pojawila "kontynuacja" z numerkiem X-2, ale to byl spin off, a nie dalsze losy. Tak czy siak odrebnosc kazdej czesci byla tym co przez tyle lat dawalo serii tylu fanow.
Powoli się zastanawiam jak to wszystko się potoczy. Idą swoimi ścieżkami, a taki FF jako gra akcji totalnie mi nie pasuje i jest swoistym hańbieniem dziedzictwa.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler