Sukces gry The Walking Dead od studia Telltale Games niesamowicie wpłynął na branże. Nagle okazało się, że samo przechodzące się produkcje potrafią być docenione nawet przez hardkorowych graczy, a model dystrybucji oparty na wydawaniu gier w postaci odcinków, jest strzałem w dziesiątkę.
zvarownik @ 25.02.2013, 08:53
Kamil "zvarownik" Zwijacz
ps3, psv, ps4
Sukces gry The Walking Dead od studia Telltale Games niesamowicie wpłynął na branże. Nagle okazało się, że samo przechodzące się produkcje potrafią być docenione nawet przez hardkorowych graczy, a model dystrybucji oparty na wydawaniu gier w postaci odcinków, jest strzałem w dziesiątkę. Szef Sony Worldwide Studios - Shuhei Yoshida - jest zachwycony takim przebiegiem sprawy i z chęcią zastosowałby takie rozwiązanie w produkcjach swojej firmy.
"Epizody są szeroko komentowane i większość ludzi podchodzi do nich sceptycznie do czasu gdy zagrają w The Walking Dead. Teraz jesteśmy wielkimi fanami odcinkowego grania. Teraz wierzymy (...) Byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby niektóre z naszych gier zostały przystosowane w przyszłości do tego modelu dystrybucji." - powiedział Yoshida podczas rozmowy z przedstawicielem serwisu Polygon.
Raczej nie liczyłbym na Killzone'a wydanego w tej formie, ale może nowa produkcja studia Quantic Dream - Beyond: Two Souls, albo Heavy Rain? Myślę, że takie tytuły sprawdziłyby się doskonale w takiej formie, ale równie dobrze może nic z tego nie wyjść. Zobaczymy co z tego wyjdzie najprawdopodobniej po debiucie konsoli PlayStation 4.
No z pewnością duży wpływ miała sama marka, ale gameplay również zrobił swoje. Ta gra idealnie sprawdziła się w takiej konwencji, tak jakbyś oglądał kolejny odcinek serialu. Myślę, że niektóre produkcje mają sens wydawania w takiej formie, jak właśnie heavy Rain, które jest bardzo podobne pod względem rozgrywki do TWD. Strzelanki, gry akcji, itd. - czegoś takiego nie widzę pokrojonego na dwugodzinne odcinki (zwłaszcza, że często przejście całości zajmuje 4h hehe)
A niech tną gry nawet na dziesięciominutowe epizody, najwyżej nie kupię PS4. Nie dosyć, że w telewizji nie można obejrzeć filmu w całości, bo wypiera go serialowy śmieć, to jeszcze chcą tą samą metodę zastosować w grach. W TV nazywa się to zapychacz antenowy i jest oznaką tego, że dana stacja nie ma nic do pokazania. Ja mówię konsolowej "Modzie na Sukces" zdecydowane NIE. Moim zdaniem taki produkt traci wartość i nie jest w stanie dać takich doznań jak cała gra, która buduje napięcie i emocje do samego końca. Cięcie tego pozbawia grę tych doznań i równie dobrze mogli by taką grę przerywać co 15 minut reklamami.
Również mówię stanowcze "Nie" ćwiartowaniu gier. Minęły już te czasy gdzie człowiek w dniu premiery dostawał pełny 100% produkt. Kilka gatunków jak przygodówki mogą być dzielone ale żeby z tego jakiś przesadnie długi tasiemiec nie wyszedł.
Akurat The Walking Dead idealnie pasuje do gier "odcinkowych". Czeka się z niecierpliwością na kolejny epizod, rośnie głód i chcemy jak najszybciej grę dostać w swoje łapska. Nie chciałbym przechodzić The Walking Dead od razu w całości. Nie odbiera się wówczas tego tak, jak powinno.
Oczywiście wysokobudżetowe produkcje powinny być takimi, jakimi były, ale czemuś w stylu The Walking Dead mówię "TAK".
Fox jeśli do takiego czegoś by doszło to twórcy pewnie sami zostaliby poćwiartowani...przez fanów.
@Lucas Tak samo jak przygodówka, też tego samego studia Sam i Max. Dawkowałem sobie codziennie kolejny odcinek i bardzo dobrze zrobiłem.
Jesli nie zrobia z tego typowej mazyny do robienia pieniedzu, to w kilku tytulach siento sprawdzi. TWD jak widac wypadl dobrze ale ten model moze nie wypalic w grach rpg, czy fps. Boje sie tylko o to by nie zawladnela nimi chec kasy.
Heavy Rain, tak samo jak The Walking Dead, również idealnie pasuje do konwencji gier odcinkowych. Lepiej jest doświadczyć tej fabuły w długim okresie czasu, niż za jednym zamachem. Czekanie na kolejny odcinek zmusza nas do refleksji, nasz głód rośnie, ciekawi nas co dalej się stanie. W między czasie poprzedni epizod można przejść na wiele sposobów. W przypadku The Walking Dead prowadziłem równolegle 3 gry.
Nie obraziłbym się, gdyby Beyond: Two Souls też przyjęło taką formę. Człowiek automatycznie czuję wstręt, gdy słyszy "gra podzielona na kawałki", ale nie dostrzega, że w niektórych przypadkach taki model spisuje się znakomicie. A jeśli poszczególne odcinki będą naprawdę tanie, to nie widzę nic w tym złego (jeden odcinek The Walking Dead kosztował 18zł - grosze). Oczywiście mowa o tego typu grach.
The Walking Dead idealnie pasowało do budowy odcinkowej, a poszczególne epizody nie kosztowały przesadnie dużo, więc tutaj zaistniała pełna synergia. W podobnych grach może się to sprawdzić, ale nie widzę przesiąkniętego akcją tytułu dzielonego na odcinki choć przypuszczam, że ktoś się czegoś takiego podejmie na próbę.
Ja bym nie chcial zeby gra, ktora mnie wciagnie wychodzila w takiej formie. Gramy sobie w jakis dobry tytul, zarywamy nocke bo chcemy zobaczyc "co dalej", a tu z nienacka napis "coming soon". Jakos nie wyobrazam sobie tego w przypadku wysokobudrzetowych gier. To raczej ma na celu dlugoterminowe saczenie pieniedzy, bo za gre nie zaplacimy 200zl, tylko 10x50zl, a cala gra i tak bedzie gotowa w dniu premiery pierwszego epizodu.
Cytat: KreTsky Ja bym nie chcial zeby gra, ktora mnie wciagnie wychodzila w takiej formie. Gramy sobie w jakis dobry tytul, zarywamy nocke bo chcemy zobaczyc "co dalej", a tu z nienacka napis "coming soon". Jakos nie wyobrazam sobie tego w przypadku wysokobudrzetowych gier.
Kiedyś tak się zdarzyło. W przypadku Legacy of Kain: Solu Reaver. Jak zobaczyłem napis" To be continued" to o mało pada nie rozwaliłem o ścianę. Nie chcę czegoś takiego w grach, powinno być jak dawniej-dajesz pieniądze i w zamian dostajesz w 100% kompletny produkt.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler