Zmęczenie materiału dotyka coraz więcej gamingowych marek. Twórcy zaś coraz częściej uciekają się do ich restartowania, co często przynosi zamierzone efekty i znajduje uznanie w oczach graczy.
juve @ 01.02.2013, 09:58
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
pc, ps3, xbox 360, press info, ds3, wiiu
Zmęczenie materiału dotyka coraz więcej gamingowych marek. Twórcy zaś coraz częściej uciekają się do ich restartowania, co często przynosi zamierzone efekty i znajduje uznanie w oczach graczy. Za przykład niech posłuży chociażby bardzo udany Mortal Kombat.
Capcom przyznaje, iż po średnio ocenianym przez fanów Resident Evil 6 franczyza doszła do ściany. Serwis Eurogamer przeprowadził wywiad z twórcą Resident Evil Revelations, a Masachika Kawata stwierdził, że za kierunkowskaz nowej drogi posłuży właśnie port szpili z 3DS'a. Restart marki wiązałby się z wieloma usprawnieniami i zmianą w ogólnie pojętej rozgrywce. Kawata rozważa implementację otwartego świata, zaleca jednak ostrożność, zaznaczając iż jest potrzeba zmian, które trafią do fanatyka serii, jak i nowego gracza.
"Po wydaniu Revelations na konsolach stacjonarnych będziemy uważnie śledzić opinie. Myślę, że dostaniemy dużo wskazówek od graczy i prasy odnośnie tego, co ta gra oznacza dla marki Resident Evil i co może oznaczać. Będzie to dla nas drogowskazem określającym, gdzie mamy podążać. Na pewno jednak przewiduję większy nacisk na elementy, z których składa się horror i widzę nas, jak robimy coś straszniejszego niż poprzednio."
Żółto niebiescy nie chcą ustosunkowywać się do zarzutów pod adresem Resident Evil 6. Firma widzi potrzebę wewnętrznej refleksji nad tym, gdzie zaszła ich największa marka, a także nad przewartościowaniem własnych pomysłów. Rychło następnej, pełnoprawnej, części Rezydencji Zła nie zobaczymy, ja osobiście celuję w następną generację, a także coś ekskluzywnego dla Wii U. W każdym bądź razie, dla fanów starszych klimatów, jest szansa na zmiany w lepszym kierunku. Rzućcie okiem jak marka wyglądała w najlepszych dla siebie latach.
Premiera: 27 stycznia 2012 DS3, PC, PS4, PS3, XBOX 360, WIIU, XBOX ONE
Resident Evil Revelations to pierwsze Resident Evil wydane z myślą o konsoli 3DS, będące tworem Keiji'ego Inafune, mającego na swoim koncie czwartą i piątą odsłonę serii....
UP: Bijatyka to jednak coś zupełnie innego od nastawionej na atmosferę gry akcji. Przychylam się do zdania Mic'a - ciężko pogodzić upodobania miłośników serii z nowymi graczami. Zresztą, kto dziś chce trząść portkami, skoro nawet z Dead Space'a zrobiono shooter, "bo gracze nie lubili się bać"? Ja coś średnio wierzę w jakość takiego restartu, przecież już RE6 miało być "dla wszystkich".
Na powrót klimatu pierwszych Residentów nie ma co liczyć, ale może chociaż jest nadzieja na coś w stylu czwórki.
Cytat: Sadzio Ja widzę jak najbardziej, wystarczy przytoczyć wspomniane Mortal Kombat, które pokazuje, że dla chcącego nic trudnego
Dokładnie jak Guy powiedział to zupełnie co innego. Sama idea restartu serii to bardzo dobry pomysł, ale dogadzanie wszystkim nie rożni się niczym od tego co dziś i tak już mamy.
W obecnych czasach ciężko widzę nowe RE na pierwotnych zasadach. Wielu się zrazi takim modelem rozgrywki, ale ja podchodzę do tej koncepcji sceptycznie. Dobrze, że sam wydawca doszedł do wniosku i zauważył potrzebę ratunku by ta seria nie zeszła na psy. Obecnie widać spadek jakościowy kolejnych części, ale możliwość równoczesnego strzelania i poruszania to był dobry pomysł. Obawy mam za to w kwestii klimatu samej gry, ciężko będzie wyrównać standard z pierwszych części i przy okazji coś nowego do charakteru rozgrywki.
RE6 sie slabo sprzedal to moze zrestartowanie serii przyniesie lepsze zyski. Gry RE dobily tego samego poziomu co filmy i mi sie wydaje, ze powinni zostawic te gre w spokoju. Jak przez jakis czas nie bedzie RE to nic sie nie stanie, a kto wie, moze pozniej wyciagna jakies wnioski...
No właśnie dlatego myślą o restarcie, żeby to nie wyglądało jak RE 5 czy 6...
Sęk w tym ze oni chcą zrobić z Re 1,2,3 takie właśnie Resident Evil 4 i 5 bo szóstka zupełnie odbiega od 4 i 5 gameplayem i wszystkim innym.
A ja bym np: bardzo nie chciał by tak wyglądał Restart. Bo na pewno by były takie kontrowersję jak Zombie podobne z Re6 czyli szybko poruszające się jak ludzie co już psuję klimat gry. Nie wspominając o Elementach akcji które miały by być tylko po to by przyciągać nowych młodszych graczy (bardziej RE 5 i 6 jakieś QTE i inne)
Dla mnie idealnym nowym-starym RE byłoby sterowanie z nowszych części serii, a reszta rzeczy tak jak to było w starszych. Obecnie model sterowania z RE 1,2 i 3 już na starcie może zniechęcić nowych graczy.
Cytat: denilson Dla mnie idealnym nowym-starym RE byłoby sterowanie z nowszych części serii, a reszta rzeczy tak jak to było w starszych
Tak, to by było najlepsze rozwiązanie - taki kompromis. Zresztą kto grał w DLC do Resident Evil 5 - Lost in Nightmares - ten wie, że taki restart by wypalił. Ten dodatek był właśnie w stylu klasycznych części i nawet akcja rozgrywała się w słynnej Rezydencji. IMO był lepszy od podstawki.
Tak się zapędzili z dostosowywaniem serii do "zachodnich standardów", że teraz tylko w restarcie widzą nadzieje Ale zamiast starać się dostosować grę do nowego gracza, powinni jednak bardziej skupić się na zrobieniu czegoś w starym stylu i bardziej pod starych wyjadaczy, tak żeby nowi gracze mieli jakiś powód, żeby sięgnąć po stare części, które są ładnie zremake'owane. Zobaczy jak się ten temat rozwinie.
Jeśli zrobią naprawdę dobry restart to starzy wyjadacze może powrócą do tej serii. Pozostaje czekać na dalszy rozwój sytuacji, ale mnie osobiście również brakuje starego RE.
Dla mnie świetnym kompromisem pomiędzy starymi Residentami, a bardziej współczesną mechaniką było RE4. Było grywalne (problem ze sterowaniem na PC pomijam), klimatyczne i odpowiednio wypełnione akcją. Być może ortodoksyjni fani serii uznają to za herezję, ale czwórka nie była zła. Poza tym nie było w niej aż takich absurdów, co w szóstce - gdy oglądałem na gameplayach tę scenę z czołgiem myślałem, że pęknę ze śmiechu...
EDIT: Obejrzałem gameplay z RE 3.5, który wrzucił Lucas. Faktycznie, ciekawie się to prezentowało, bardzo klimatycznie. Walka w tych ciasnych korytarzach niejednemu graczowi napsułaby krwi.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler