O ciężkiej sytuacji finansowej THQ wiadomo już nie od dziś. Po kilku miesiącach kombinowania, firma postanowiła ogłosić bankructwo "Chapter 11", które wbrew pozorom, stanowi jakby drugą szansę uznanego wydawcy.
O ciężkiej sytuacji finansowej THQ wiadomo już nie od dziś. Po kilku miesiącach kombinowania, firma postanowiła ogłosić bankructwo "Chapter 11", które wbrew pozorom, stanowi jakby drugą szansę uznanego wydawcy. Korporacja zostanie sprzedana razem z prawami do marek, aktualnymi umowami (gry na zlecenie THQ robi chociażby Crytek czy Obsidian) i podległymi studiami deweloperskimi (Relic, THQ Montreal, Vigil, Volition) firmie Clearlake Capital Group.
Jeżeli martwicie się o nadchodzące produkcje, w postaci Metro: Last Light czy South Park: The Stick of Truth, to przestańcie. Nowy właściciel nie zamierza w nie ingerować, a cała ta sytuacja może wyjść THQ na dobre. Nie jestem prawnikiem, ale "Chapter 11" zostało wykorzystane 2 lata temu przez wytwórnie filmową MGM, która dzisiaj radzi sobie wyśmienicie, wypuszczając Hobbita czy Skyfall. W podobnej sytuacji były firmy Marvel i General Motors, a także kluby sportowe Pittsburgh Penguins i Chicago Cubs. Wszyscy działają do dzisiaj, więc żywię wielką nadzieję, że i THQ się uda.
Cała transakcja ma zostać sfinalizowana w przeciągu miesiąca i wtedy wszystko się wyjaśni. Na razie warto chyba trzymać kciuki i życzyć im jak najlepiej. Koniec końców to bardzo fajny wydawca, mający na koncie wiele świetnych gier.
MMO od THQ? Jedyne co mi przychodzi do głowy to to MMO związane z warhammer, Dark Milenium jakoś chyba tak. Po za tym to w ogóle wyszło? I jak MMO miało pogrążyć firmę?
Cytat: MicMus123456789 MMO od THQ? Jedyne co mi przychodzi do głowy to to MMO związane z warhammer, Dark Milenium jakoś chyba tak. Po za tym to w ogóle wyszło? I jak MMO miało pogrążyć firmę?
To właśnie, z uniwersum Warhammer. Pogrążyło firmę jeszcze bardziej bo to był bardzo nietrafiony produkt, w którego włożono masę kasy i przyniosło duże straty. Ogólnie stan firmy nie był za ciekawy od paru lat, ale ta gra przelała czarę goryczy i niestety jest z ekipą THQ jeszcze gorzej.
Pocieszające jest to, że THQ dosięgło najgłębszego dna i teraz może być tylko lepiej. Ważne jest by stworzyć świetny produkt i bardzo dobrze go wypromować.
To MMO w ogóle wyszło? I skoro niby to MMO ich pogrążyło to wtedy EA razem z BioWare powinni przestać istnieć przez Old Republick, które kosztowało ogromne pieniądzę.
To MMO zostało anulowane, ale i tak podczas produkcji sporo kasy na to poszło.
EDIT: Dobrze pamiętam, że na MG był kiedyś news nt. tego MMO -> https://www.miast(...)217.html
Jak dla mnie to powinni nie tworzyć tyle gier na raz przy tak słabej kondycji finansowej. Owszem takie CoH 2 mocno pomoże THQ bo każdy fan RTS czeka ze zniecierpliwieniem na tą grę.
Dobra, ale MMO samo w sobie nie mogło ich pogrążyć. Mają przecież kilka bardzo mocnych marek. A takie Old Republic jeżeli dobrze kojarzę kosztowało 700 mln.
Star Wars The Old Republic powstało w kolaboracji trzech w sumie gigantów elektronicznej rozgrywki, z czego EA ma potężne zaplecze finansowe. Z kolei THQ jest dużym wydawcą, ale nie na tyle co EA.
Mam nadzieję, że skończy się to wszystko dobrze i firma wyjdzie na prostą.
Czyli, że dochodzi do fuzji, czy zmienia się właściciel, bo nie ogarniam co z tą 11 chodzi. Nadzieje mam spore, by THQ się udało. Może nie koniecznie przez pryzmat co chcą robić, ale co do tej pory robili
Cytat: denilson To MMO zostało anulowane, ale i tak podczas produkcji sporo kasy na to poszło.
Nope, Dark Millenium miało być MMO, ale przez kłopoty finansowe stał się zwykłym RPG. Póki co jest cicho o tej grze, wątpię by ją anulowali, prawdopodobnie jest w stanie zawieszenia.
Cytat: gregory16mix Czyli, że dochodzi do fuzji, czy zmienia się właściciel, bo nie ogarniam co z tą 11 chodzi. Nadzieje mam spore, by THQ się udało. Może nie koniecznie przez pryzmat co chcą robić, ale co do tej pory robili
Już wyjaśniam, bo odkryłem o co kaman
W chwili obecnej THQ można powiedzieć, że jest sprzedane firmie Clearlake za 60 mln dolarów, jednakże to całe Chapter 11 polega na tym, że przez najbliższy miesiąc oferty mogą składać także inne korporacje. Za 30 dni, jak nikt nie da więcej hajsu, to THQ ląduje pod skrzydłami Clearlake, jak ktoś da więcej to będzie inny właściciel. Kasa ze sprzedaży pójdzie na spłatę długów, a później los firmy będzie zależny od nowego właściciela. Clearlake zadeklarowało, że po przejęciu, gry które są w produkcji zostaną dokończone, a mowa jest nawet o tytułach dla nowej generacji, czyli krótko pisząc, THQ będzie istniało dalej i będą robić to co robili do tej pory, tyle, że będą mieć nowego właściciela.
Oczywiście sytuacja może się zmienić, gdy większą ofertę złoży ktoś inny i wygra "przetarg". Wtedy być może nadchodzące projekty zostaną anulowane, nastąpi przeprofilowanie firmy, albo nawet jej zamknięcie i wykorzystywanie tylko marek posiadanych przez THQ.
Życzę chłopakom jak najlepiej, by jednak utrzymali się na powierzchni, nie jako topielec, lecz jako pływak bo zniknięcie takiej firmy jak THQ byłoby ogromną stratą dla rynku.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler