Niemcy w końcu dojrzeli do Dead Island? Koniec z cenzurowaniem oraz niedopuszczaniem gier do sprzedaży!

Najwyraźniej nasi zachodni sąsiedzi postanowili nieco rozluźnić swe restrykcyjne podejście do gier oraz występującej w nich brutalności.

@ 31.01.2012, 17:42
Bartek "bat2008kam"
pc, ps3, xbox 360

Niemcy w końcu dojrzeli do Dead Island? Koniec z cenzurowaniem oraz niedopuszczaniem gier do sprzedaży!

Najwyraźniej nasi zachodni sąsiedzi postanowili nieco rozluźnić swe restrykcyjne podejście do gier oraz występującej w nich brutalności. Świadczy o tym decyzja podjęta przed organizację BPjM, zajmującą się przyznawaniem kategorii wiekowych. Co prawda tytuły brutalne wciąż zarezerwowane będą wyłącznie dla osób pełnoletnich, tym razem jednak nie będzie problemów z ich nabyciem oraz wszechobecną cenzurą.

Na listę załapał się polski akcent. Od teraz każdy obywatel Niemiec będzie mógł zakupić własną kopię Dead Island, bez konieczności sprowadzania jej zza granicy oraz ukrywania przed światem. Niby po co ją ukrywać, zapytacie? Otóż w Niemczech dochodziło do sytuacji, w których produkcje niedopuszczone do sprzedaży były konfiskowane, zaś sam właściciel mógł ponieść konsekwencje posiadania "nielegalnej" kopii.

Miejmy nadzieję, że ludzie zza Odry ruszą do sklepów i dołączą swe trzy grosze do ogromnego sukcesu, jakim może pochwalić się dzieło studia Techland. Kto wie, być może świat w końcu normalnieje i zauważa, że gry to nie jest prawdziwy powód otaczających nas nieszczęść…

Niemcy w końcu dojrzeli do Dead Island? Koniec z cenzurowaniem oraz niedopuszczaniem gier do sprzedaży!

Sprawdź także:
Dead Island

Dead Island

Premiera: 06 września 2011
PC, XBOX 360, PS3

Dead Island to pełny szybkiej akcji survival horror z elementami RPG opracowany przez studio Techland. Program jak sam tytuł wskazuje, nawiązuje do słynnych filmów z zomb...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   18:23, 31.01.2012
A my nadal możemy się cieszyć że u nas jest normalnie Uśmiech A konfiskata kupionej gry tyle, że za granicy to paranoja.
0 kudosLuksib   @   18:40, 31.01.2012
No proszę, dojrzeli. Ciekawe czy to początek zmniejszenia restrykcji.
0 kudosguy_fawkes   @   19:06, 31.01.2012
Nie rozumiem tych Niemców - zupełnie jakby się bali, że coś w nich nadal siedzi i tylko czeka, by wywołać kolejną wojnę światową. Pal licho Niemców, ale skąd podobne restrykcje u Australijczyków...? Dumny
Dobrze, że zakaz został zniesiony. Niech poznają, że Polak potrafi nie tylko zrobić wylewkę czy myć gary.
Zakaz sprzedaży brutalnych gier małolatom zaszczepiłbym i u nas. Byłoby zdrowiej dla dużej części dzieciarni.
0 kudosLoczek3545   @   19:48, 31.01.2012
Dobrze że znieśli zakaz bo teraz jest jeszcze jedna szansa dla twórców na wzbogacenie się Uśmiech , a i oczywiście na większy rozgłosSzczęśliwy
0 kudosIgI123   @   19:57, 31.01.2012
Teraz tylko czekać na kolejnego dyktatora, i na III W.Ś. Do 27 grudnia tego roku powinni się wyrobić. Widzicie, Majowie mieli rację!
0 kudosdudek90r   @   21:01, 31.01.2012
U nich dojrzeli a u nas debilizm np acta Poirytowany Dobrze że trochę wyluzowali, oby Techland zarobił na Dead Island w Niemczech Uśmiech
0 kudosmareczek_89   @   21:03, 01.02.2012
No i to im się chwali. Uważam że całkowity zakaz gier brutalnych jest nienormalny. Niby dlaczego osoby pełnoletnie mają być ograniczane i ingerować w ich wolność. Lecz tak jak napisał Mic, przydało by się zaostrzyć sprzedaż gier dla małolatów gdzie gra jest przeznaczona od +18 może by mieli wtedy niektórzy lepiej w głowach poukładane. Pamiętam jak była premiera God of War 3 a więc w sklepach na konsolach można było sobie pograć, gra od 18 lat a widziałem 9-10 latki jak grają. Czuję się jak Niemiec, sam jeszcze tej gry nie mam Szczęśliwy
0 kudosJackyX   @   10:11, 02.02.2012
Oczywiście wszystkie zakazy wiekowe na rynku gier to czysta fikcja. Ograniczenie 16+ lub 18+ to tylko ewentualna informacja dla nabywcy-rodzica, który powinien zabawę tym tytułem zablokować 10 czy 12 letniemu dziecku. W praktyce nie sądzę by tego typu zakaz był egzekwowany. Na pewno sprzedawca nie kontroluje w żaden sposób gier nabywanych przez dzieci, a wystawianie brutalnych tytułów na "freeplayowych" stanowiskach w marketach to norma.
Co do samych Niemców, to faktycznie coś jest jeszcze w ich mentalności co zapewne w jakiś sposób wiąże się z tym co stało się w tym kraju w latach 30 tych ubiegłego wieku... Nie sądzę jednak by ponowna fala nazizmu i ew. agresja na tym tle wzięła swój początek od grania w brutalne gry 18+.
Dodaj Odpowiedź