Tom Willits z id Software popiera szatański pomysł Blizzard

Tom Willits, reżyser kreatywny id Software w wywiadzie z Eurogamerem, wypowiedział się na temat ostatniego posunięcia Blizzarda, wymogu stałego połączenia z internetem podczas zabawy w Diablo III.

@ 11.08.2011, 10:20
Kamil "zvarownik" Zwijacz
pc

Tom Willits z id Software popiera szatański pomysł Blizzard

Tom Willits, reżyser kreatywny id Software w wywiadzie z Eurogamerem, wypowiedział się na temat ostatniego posunięcia Blizzarda, wymogu stałego połączenia z internetem podczas zabawy w Diablo III.

"Diablo III sprawi, że każdy zaakceptuje fakt, że musi być podłączony. Jestem za tym. Jeżeli moglibyśmy zmusić ludzi, by grając w grę zawsze byli podłączeni do sieci, a później by to zaakceptowali, byłoby wspaniale. Koniec końców to jest lepsze dla wszystkich. Wyobraź sobie grę, która się automatycznie aktualizuje. Ukazuje się coś nowego, o czym nie wiedziałeś i nawet klikać nie musisz. Wszystko odbywa się automatycznie. Jednak to wymaga wielkich gier jak Diablo 3, by wprowadzić zmiany. Jestem wielkim fanem bycia podłączonym. Zawsze jestem, nasi fani także. Będzie trochę osób, które ponarzekają, że grając w singla muszą być online, ale to się zmieni." - powiedział Willits.

Tom Willits z id Software popiera szatański pomysł Blizzard

Podejrzewam, że zaraz zaczniecie na nim wieszać psy, ale gość mówi całkiem do rzeczy. Patchowanie odbywające się bez naszego udziału, to z pewnością bardzo fajna rzecz, jednak faktycznie, po co samotnicy muszą być online? Na świecie są jeszcze ludzie, którzy w ogóle nie mają dostępu do internetu, czasem dostawca potrafi nawalić, czasem są jakieś przerwy na łączu, itd. No ale jak mus to mus, Diablo to akurat taka gra, że wszyscy ponarzekają, a i tak każdy kupi...

Sprawdź także:
Diablo III

Diablo III

Premiera: 15 maja 2012
PC, PS3, XBOX 360

Diablo III to wyjątkowe połączenie elementów RPG oraz gry akcji. Program stanowi kontynuację jednej z najlepszych serii dedykowanych komputerom PC.Podobnie jak w edycjach...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosLoczek3545   @   10:40, 11.08.2011
Koleś mówi do rzeczy i tu autor posta ma racje....ponarzekają, ale i tak kupią Uśmiech .
0 kudosRavnarr   @   10:54, 11.08.2011
Słusznie Zvarowniku podejrzewasz, będę wieszał na nim psy. Dla mnie to jest jakieś chore podejście. Co to znaczy, że "Jeżeli moglibyśmy zmusić ludzi, by grając w grę zawsze byli podłączeni do sieci, a później by to zaakceptowali, byłoby wspaniale"? Szczerze mówiąc, nikt mnie nie będzie do niczego zmuszał - ja nie kupuję ich gry i to jest ich strata, nie moja. Facet jednak zapomina, że rynek gier komputerowych to nie tylko USA, gdzie szerokopasmowy net jest normą, ale też inne kraje, gdzie jednak jest sporo osób, które albo neta nie mają, albo nie pozwala ona na używanie go do grania.

Dla mnie to jest skandaliczna wypowiedź.
0 kudosLehita   @   11:25, 11.08.2011
A ja jednak i tak ją kupię , mimo że gram zawsze solo
0 kudosRavnarr   @   12:03, 11.08.2011
A ja jestem wkurzony, bo bardzo chciałem kupić, ale zapowiada się, że od września będę miał znów internet bezprzewodowy z limitem, więc z grania nici.
0 kudosAndziorka   @   12:16, 11.08.2011
Niestety nie wszyscy mają stałe łączę, dla nich to ogromne utrudnienie Poirytowany
0 kudosArthurDeVixa   @   12:18, 11.08.2011
No ja też raczej bym w to nie zagrał bo mam bezprzewodowy net z limitem
0 kudosLehita   @   12:27, 11.08.2011
To faktycznie szkoda Smutny Gra może nie będzie tak rewelacyjna jak poprzedniczka , ale patrząc na nowe screen , a zwłaszcza menu gry , to wygląda bardzo zachęcająco . Uśmiech No i sporo pokazali elementów RPG Szczęśliwy
0 kudosFox46   @   12:42, 11.08.2011
Cytat: Ravnarr
A ja jestem wkurzony, bo bardzo chciałem kupić, ale zapowiada się, że od września będę miał znów internet bezprzewodowy z limitem, więc z grania nici.

Urzekła mnie twoja Historia Rozbawiony Rozbawiony

Jaki to problem zagrać później ?? co gorszy będziesz nie grając w dniu premiery Poirytowany ...zawsze się znajdzie legalny sposób na obejście podłączenia do internetu abyś mógł grać na Singlu.A jak se wrócisz do domu to se pograsz w Multiplayer.
0 kudosRavnarr   @   13:07, 11.08.2011
To jak znajdziesz taki sposób, to rad byłbym go poznać. A na razie wybacz, ale puszczę mimo uszu Twoje "rady".
0 kudosCabe   @   13:14, 11.08.2011
Jestem z Ravem, jak to przeczytałem to aż mnie zatelepało i też będę wieszał psy, wyjątkowo mało merytorycznie i racjonalnie, bo wstałem lewą nogą.
Cytat: Willits
Jeżeli moglibyśmy zmusić ludzi, by grając w grę zawsze byli podłączeni do sieci, a później by to zaakceptowali, byłoby wspaniale. Koniec końców to jest lepsze dla wszystkich.
Masz się nie tylko słuchać swojego umiłowanego producenta, masz go pokochać! Dla dobra wspólnego! Bardzo udane sformułowanie, gracz jest najważniejszy, ale tak długo jak się z nami zgadza. Napisałbym coś o Orwellu, albo polityce miłości, ale to jest oscylowanie niebezpiecznie nisko poziomu prezentowanego przez pana Wiecznie Podłączonego.
Cytat: Willits
Wyobraź sobie grę, która się automatycznie aktualizuje. Ukazuje się coś nowego, o czym nie wiedziałeś i nawet klikać nie musisz. Wszystko odbywa się automatycznie.
Przepraszam, ale ten argument ze zautomatyzowania w ogóle do mnie nie przemawia. Ja akurat lubię wiedzieć, że pojawiły się aktualizacje, zwłaszcza jeśli majstrują przy rozgrywce, interfejsie, czy ustawieniach, a potrzeba kliknięcia "aktualizuj teraz" wysiłkiem nie jest, ani fizycznym, ani intelektualnym.
Cytat: Willits
Jestem wielkim fanem bycia podłączonym. Zawsze jestem, nasi fani także. Będzie trochę osób, które ponarzekają, że grając w singla muszą być online, ale to się zmieni.
Ręce i witki opadają. Jak to się zmieni? Będą przysyłać kartki na święta przez grę, czy postać niezadowolonego gracza pewnego razu obudzi się w karczmie dzieląc łoże z urżniętym końskim łbem? Nie, słonko, to się nie zmieni tylko dlatego, że jesteś z branży i piejesz nad tym, że cały dzień łazisz z RJ45 wsadzonym do nosa. Bo wbrew twojej wizji świata wypełnionej różowymi jednorożcami wypierdującymi tęcze, połączenia z globalną wioską się zrywają, jeśli nie przez nawet niewielkie pokazy sił natury, to przez skradzione kable, limity transferu, czarną magię i promieniowanie kosmiczne. Wieczne potępienie czeka też użytkowników laptopów, którzy zechcieliby zagrać tam, gdzie nie ma wi-fi.

Dobra, wdech i wydech.

Metody i treści argumentacji podsumowywać nie będę, bo jest poniżej dopuszczalnego poziomu. Sens podłączania graczy, którzy kupując grę z takich czy innych przyczyn nie odczuwają potrzeby hasania po potworach z innymi graczami wciąż mi ucieka. Niech się zdecydują, albo tryby singleplayer/multiplayer z całym dobrodziejstwem inwentarza, albo wykastrowane MMO.
0 kudosDaerdin   @   13:24, 11.08.2011
Zgadzam się tu w pełni ze zdaniem większości, która się wypowiadała.
Po kiego psa konieczne będzie połączenie z internetem, podczas gry w singla? Nie każdy kupuje grę dla multiplayera z różnych powodów, a nagle okaże się, że nawet na singla nie może sobie pozwolić.

Nie każdy ma dostęp do szybkiego internetu, czy chociaż nieprzerwany dostęp do niego. Wtedy sobie po prostu nie pogra? Argument o automatycznych aktualizacjach jest po prostu śmieszny. Jak to powiedział Cabe, chyba nie ma nic trudnego w naciśnięciu samemu przycisku aktualizacji, czy chociażby znalezieniu jej w internecie.

Podobne rozwiązanie jest w Wiedźminie 2, ale tam sprawdza się to znakomicie. Nie trzeba mieć stałego dostępu do internetu, by pobrać aktualizację, bo można to zrobić również przy okazji, chociażby pobierając patcha z oficjalnej strony. Dla bardziej leniwych jest aktualizator automatyczny, jednak to my decydujemy, czy dana łatka ma zostać wgrana. No i przede wszystkim do samej gry połączenie z internetem nie jest konieczne.

Bzdurą jest to co chcą wprowadzić, bo osoby które nie mogą sobie pozwolić na multiplayer ze względu na zbyt wolne łącze, będą miały zapewne podobny problem z singlem.
0 kudosPulu   @   22:49, 11.08.2011
No niby mi to nie przeszkadza, ale kiedy postawię się w miejscu osób. które nie mają jakiegoś mega szybkiego łącza to rozumiem nerwy innych osób.
Dodaj Odpowiedź