Nie wiem czy wiecie, ale przy okazji ostatniej aktualizacji dashboardu X360, niezależne gry, tworzone przez zapaleńców i maleńkie firmy wylądowały w zakładce Speciality Shops.
zvarownik @ 10.11.2010, 10:14
Kamil "zvarownik" Zwijacz
xbox 360
Nie wiem czy wiecie, ale przy okazji ostatniej aktualizacji dashboardu X360, niezależne gry, tworzone przez zapaleńców i maleńkie firmy wylądowały w zakładce Speciality Shops. Zaglądają tam raczej tylko masochiści szukający ubranek i gadżetów dla swoich awatarów i jednym słowem nie spodobało się to twórcom Indie Games. Ich dział znalazł się najgłębiej w czeluściach sklepu Xbox Live, co za tym idzie panika sięgnęła zenitu, bo i zyski miały przez to zmaleć.
Protesty trwały, szykowała się wojna domowa, aż tu dzisiaj okazało się, że mini gierki odzyskały, to, co im się należy, czyli miejsce w Games & Demos. Microsoft uległ presji? Niesamowite! Tak, czy siak fajnie, że udało się ludziom coś osiągnąć, zwłaszcza, że można w ich dorobku wysupłać kilka perełek. Nóż, widelec ktoś wejdzie do tego sklepiku, bo jest na widoku i wspomoże domorosłych programistów. Z drugiej strony, poprzednia lokalizacja wcale taka zła nie była. Ciuchy kupuje masa osób, więc i tam można by się było przykręcić przez przypadek. Cóż, co jest bardziej opłacalne pewnie się już nigdy nie przekonamy, bo obecna lokalizacja będzie już chyba ostateczną.
Ze swojej strony polecam I MAED A GAM3 W1TH Z0MB1ES!!!1, grę twórcy The Dishwasher: Dead Samurai, kosztuje grosze, a zabawa jest przednia.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler