Nowy klient bety World of WarCraft: Cataclysm z nowym systemem aktualizacji contentu.

Parę tygodni po rozpoczęciu testowania bety World of WarCraft: Cataclysm Blizzard stwierdził, że znany wszystkim instalator/updater jest do bani i trzeba machnąć nowy.

Parę tygodni po rozpoczęciu testowania bety World of WarCraft: Cataclysm Blizzard stwierdził, że znany wszystkim instalator/updater jest do bani i trzeba machnąć nowy. Ot, włączyłem sobie grę dziś aby cosik Worgenem materiału na zapowiedź zebrać, a tu mi okienko wyskakuje z informacją, że muszę grę pobrać od nowa, bo stara wersja jest zupełnie bezużyteczna. No co tam, te kilkanaście gigabajtów danych, prawda?

Ale dajmy spokój moim problemom i skupmy się na właściwym temacie. Blizzard postanowił oszczędzić graczom wysiłku związanego ze ściąganiem patchy uaktualniających content przeprogramowując model aktualizacji programu. Wcześniej po prostu gra włączała updater, który ściągał plik na dysk i uruchamiał jego instalację. Od teraz wszystko będzie się dziać w dużej mierze automatycznie, gdyż wprowadzone obecnie rozwiązanie bazuje na aktywnym uaktualnianiu klienta podczas zabawy poprzez uruchomienie aktualizacji w tle.

Na pewno nie będzie to dotyczyć największych aktualizacji, gdyż te potrafią ważyć dobrze ponad gigabajt, niemniej, w końcu zniknie problem zasysania kilkunastu drobnych patchy i niepotrzebnych przerw w zabawie, za którą przecież płacimy. Tymczasem ja idę ściągać nowego klienta bety. Do zobaczenia za kilkanaście gigabajtów. :>

0 kudos