Jeden z najbardziej charyzmatycznych prawników w historii gier video (choć szczerze mówiąc to w sumie niewielu ich było) atakuje ponownie.
Tru @ 08.01.2010, 08:45
Mateusz "Tru" Prawda
wii
Jeden z najbardziej charyzmatycznych prawników w historii gier video (choć szczerze mówiąc to w sumie niewielu ich było) atakuje ponownie. Tym razem jednak nie mamy do czynienia z n-tą odsłoną sagi Phoenix Wright na DSa, ale wersją dla Wii.
Pewnie zastanawiacie się o co w tym wszystkim chodzi i jak produkcja, która w 90% polega na przyglądaniu się obrazkom, sprawdzi się na stacjonarce. Cóż, sam nie wiem, muszę jednak wspomnieć, że mamy tu styczność z portem z handhelda. Dlatego też tytuł ten nie może być grą pełnoprawną, a jedynie kolejną pozycją, mającą powiększyć zasoby WiiWare. Dla liczących na coś ekstra mam bardzo złe wieści - propozycja zostanie... okrojona. Pomysłowi panowie z Capcomu postanowili wyciąć piąty epizod, aby następnie sprzedawać go do przykrywką DLC.
Pocięty Phoenix Wright zadebiutuje już w przyszły poniedziałek w cenie 1000 Wii Points (równowartość 10 dolców). Na debiut już czekają w kolejce kolejne części o podtytułach Justice for All i Trials and Tribulations.
Próba wyciągnięcia kasy od naiwnych? Ustami tytułowego prawnika chciałoby się wyrazić głośny sprzeciw dla tego typu praktyk. Chociaż z drugiej strony wolę to niż setną popierdółkę, polegającą na plewieniu ogródka Wiilotem.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler