Kojima zabiera głos w sprawie... Obamy.

Okazuje się, że kontrowersje wokół laureta tegorocznej Pokojowej Nagrody Nobla, którym został prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama, odbiły się szerokim echem nie tylko w światku serwisów informacyjnych.

@ 11.10.2009, 11:43
Mateusz "Tru" Prawda
inne


Okazuje się, że kontrowersje wokół laureta tegorocznej Pokojowej Nagrody Nobla, którym został prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama, odbiły się szerokim echem nie tylko w światku serwisów informacyjnych. Swoje 3 grosze postanowił dorzucić także twórca legendarnej serii Metal Gear Solid - sam Hideo Kojima

Na oficjalnym blogu pomysłodawcy MGSa pojawił się kolejny oficjalny wpis, gdzie Japończyk pośrednio odnosi się do całej sytuacji. Co prawda notka nie zawiera żadnych ostrych argumentów ad personam, ani krytycznych uwag co do samego wyboru, jednak daje do zrozumienia, że przed przywódcą USA długa droga do spełnienia kredytu zaufania otrzymanego od szwedzkiej komisji.

W naszych rodzimych realiach sytuacją dziwną jest, że producent gier wideo, osoba bądź co bądź niepowiązana w żaden sposób z polityką, chce się o niej wypowiadać. Z drugiej strony mamy tu do czynienia z twórcą kilkuczęściowej autorskiej wizji konfliktu zbrojnego i postaci, które muszą się w nim odnaleźć. Pomijając fakt, że czasami jest to obraz przejaskrawiony i nierealistyczny, to jednak mimo wszystko wolę taki komentarz usłyszeć z ust Kojimy, aniżeli twórcy serii FIFA.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosPietek=)   @   22:05, 11.10.2009
Słowa wypowiedziane przez Kojime spłyną bo Obamie jak po kaczce woda Niewinny ale obiją się echem po necie

KOJIMA Rulez Szczęśliwy MGS Cmoka