Pracownikom studia GRIN zapewne zrzedły miny, po tym jak dowiedzieli się, że zostali oficjalnie pozbawieni pracy.
Tru @ 13.08.2009, 01:03
Mateusz "Tru" Prawda
pc, ps3, psp, xbox 360, inne
Pracownikom studia GRIN zapewne zrzedły miny, po tym jak dowiedzieli się, że zostali oficjalnie pozbawieni pracy. Jak piszą założyciele szwedzkiej firmy Bo i Ulf Anderssonowie w pożegnaniu: Do wszystkich graczy: mamy nadzieję, że mieliście masę świetnej zabawy. Plotki na temat tego, że sytuacja GRIN nie jest najlepsza pojawiły się już w maju, natomiast w tym tygodniu dowiedzieliśmy się o wręcz dramatycznym stanie firmy.
Tak oto wygląda oficjalne pożegnanie zamieszczone na stronie developera:
Z ciężkim sercem ogłaszamy, że jesteśmy zmuszeni do zamknięcia GRIN. Zbyt wielu wydawców nie wywiązywało się ze zobowiązań finansowych wobec nas, co spowodowało, że firma znalazła się w takiej, a nie innej sytuacji.
Po dwunastu latach ciężkiej pracy, zatrudnieniu setek utalentowanych pracowniczek i pracowników nadszedł koniec. To była wspaniała przygoda, a ekipa GRIN doświadczyła wielu niesamowitych rzeczy.
Spoglądając wstecz, na gry pokroju: Baliistics, Bandits, GRAW 1 i 2, Bionic Commando Rearmed, Wanted: Weapons of Fate, Terminator: Salvation, Bionic Commando oraz nasze nadchodzące tytuły, które nie ujrzały światła dziennego możemy powiedzieć tylko tyle: to była wspaniała przygoda.
Chcieliśmy podziękować także kilku firmom, oraz osobom które przez te wszystkie lata znaczyły dla nas bardzo wiele.
Nad pracownikami GRIN nie ma się co jednak zbytnio użalać, ponieważ ekipa założyła całkowicie nowe studio o nazwie Outbreak. Liderem został główny programista zamkniętego GRIN - Peter Björklund. Poza zmianą szyldu znamy też szeroko pojęty cel developera: Tworzyć tytuły na Xboxa 360 (XBLA), PS3 (PlayStation Store), Games For Windows Live, PSP Go i iPhona.
Oczywiście ze swojej strony życzymy Outbreak Studios powodzenia i pasji przy tworzeniu gier, której z pewnością nie brakowało GRIN.
Taa jasne, Terminator: Salvation to na pewno była wspaniała zabawa. Eh sami się chyba o to prosili. W końcu można wywnioskować z naszej recenzji jaki jest Terminator: Salvation i jak się sprzedawał.
dla nas graczy i ludzi związanych z grami, ta ekipa robiła naprawdę bardzo dobre gry (przykład GRAW)
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler