Początkowo dysponujemy dość skromnym wachlarzem ruchów i jednym rodzajem broni. W miarę progresji Kratos zbiera specjalne kule zawierające dusze poległych wojowników. Po uzbieraniu odpowiedniej ilości możliwa jest poprawa jednej z posiadanych umiejętności. Każdy kolejny poziom wiąże się z większą ilością zadawanych obrażeń, nowymi kombosami itd. Ostatecznie zabawę kończymy prawdziwą maszynką do mordowania, która za pazuchą czai nie tylko początkowe ostrza chaosu, lecz również kilka innych zabójczych narzędzi oraz magicznych przedmiotów wspomagających szybkie eliminowanie przeciwników.

Oponentów w grze jest naprawdę dużo. Począwszy od zwykłych żołnierzy, których załatwienie wymaga jedynie kilku machnięć, przez meduzy, minotaury czy też syreny, a na cyklopach skończywszy. Bestiariusz robi świetne wrażenie i od samego początku zabawy, do jej końca nie odczuwamy nawet przez chwilę znudzenia. Smaczku zabawie nadają też sekwencje dobijania oponentów, które wykonujemy gdy ponad głową oszołoma pojawia się kółko. Po wciśnięciu odpowiedniego przycisku na padzie rozpoczyna się efektowny taniec śmierci, wymagający od gracza wciskania we właściwych momentach wyświetlanych na ekranie przycisków. Jeśli wszystko pójdzie jak należy Kratos zmasakruje oponenta wyrywając mu członki, rozcinając go na pół, przebijając mu gardło, urywając głowę itd. Każda sekwencja śmierci jest niezwykle efektowna i zarazem bardzo brutalna. Prócz walorów wizualnych, sekwencje dają Kratosowi także różne bonusy w postaci dodatkowej energii czy też many. Oczywiście sceny uśmiercania oraz wymagana kombinacja klawiszy zmieniają się zależnie od przeciwnika, którego aktualnie dobijamy.



God of War to nie tylko ciągła rąbanina, nie wymagająca żadnego myślenia. Autorzy programu postanowili stworzyć grę akcji, w której najważniejsze są trzy podstawowe elementy: walka, eksploracja i zagadki logiczne. W przypadku pierwszego aspektu nie muszę się chyba powtarzać. Drugi element to przede wszystkich poszukiwanie ukrytych miejsc, znajdowanie drogi prowadzącej do kolejnej części mapy itd. Deweloperzy postarali się, aby w grze można było znaleźć mnóstwo ciekawych miejsc, które na pierwszy rzut oka są całkowicie niewidoczne. Dotarcie do ukrytych skrzyń wymaga bystrego wzroku i spostrzegawczości… Trzeci z wymienionych elementów definiujących model zabawy w God of War to zagadki logiczne.

Od razu pragnę zaznaczyć, że nie są to skręcacze umysłów rodem z Silent Hill czy też Resident Evil. Wszystkie łamigłówki są stosunkowo proste do rozwiązania, ale trzeba przyznać, że każda z nich jest unikatowa i ciekawie skonstruowana. Każdy grający w God of War bez problemu zda sobie sprawę z geniuszu i niezwykłej pomysłowości autorów, bowiem wszystkie lokacje oraz znajdujące się w nich mechanizmy wyglądają tak naturalnie i zarazem mitycznie, że nie można się im nadziwić. Wielokrotnie stałem i zastanawiałem się jak oni wpadli na ten pomysł…?! No cóż, ekipa pracująca nad God of War odwaliła kawał dobrej roboty!