Dodatkowym plusem jest nieprzeciętna grafika 3D. W porównaniu z poprzedniczką grafika nowej Cywilizacji sprawuje się wręcz rewelacyjnie oraz przejrzyściej. Nie mam zamiaru rozpisywać się o grafice C4, zresztą spójrz na screeny (które i tak nie do końca oddają piękno gry). Bardzo profesjonalny w grze jest także dźwięk, do którego w żadnym wypadku nie mogę się przyczepić. Muzyka odpowiada klimatowi gry, w gorętszych momentach nasila się podsycając atmosferę, a po chwili znowu uspokaja się, aby ochłodzić nasze „zmrożone” serca.

Najnowsza Cywilizacja zasługuje na miano gry bez wad. Jedyne co mnie zniesmaczyło to duże wymagania. Starsi fani Serii C mogą mieć poważne problemy z odpaleniem gry na swoich PC-etach. No, bo procek 1.2GHZ, RAM 256MB i Karta graficzna 64 MB RAM to dużo jak na grę strategiczną. A przypomnę, że podane przed chwilą wymagania to MINIMUM na jakim gra będzie poprawnie chodzić. Cena 129 zł za grę do największych nie należy, do najmniejszych niestety też nie. Przynajmniej możemy być pewni, że taka suma wydana na grę na marne nie pójdzie.