Might & Magic: Clash of Heroes (PC)

ObserwujMam (65)Gram (1)Ukończone (12)Kupię (1)

Might & Magic: Clash of Heroes (PC) - recenzja gry


@ 21.10.2011, 20:26


Przyjrzyjmy się teraz bliżej bohaterom jakimi pokierujemy podczas zabawy. Przede wszystkim, każdy z nich jest dowódcą różnych oddziałów bojowych, które podzielić należy na dwie kategorię: oddziałów podstawowych (tych są 3 rodzaje) i jednostek elitarnych (zawsze 5 gatunków). Różnica między nimi polega na tym, że wojsk podstawowych mamy praktycznie zawsze nieskończoną ilość, natomiast te elitarne będziemy musieli uzupełniać (chwilowo może być to niezrozumiałe, niedługo jednak nieco się to rozjaśni, gdy scharakteryzuję przebieg bitew). Trzeba też dodać, że nasz bohater wybierze, które to jednostki zechce zaangażować w bitwę. Ma w tym zakresie pewne ograniczenia i tylko od koncepcji gracza zależy, jaką obierze tu strategię.

Might & Magic: Clash of Heroes (PC)

W tym miejscu należy zaznaczyć o istnieniu w grze elementu RPG, który to przejawia się w możliwościach rozwojowych zarówno naszego bohatera, jak i podległych mu jednostek. Jednak tutaj twórcy raczej nie zmusili nas do jakiegoś szczególnego wysiłku intelektualnego, bowiem na owy rozwój nie mamy praktycznie żadnego wpływu. Kilka podstawowych statystyk naszych podwładnych rośnie samoczynnie po ich awansie na wyższy poziom doświadczenia i program nigdy nie pyta nas o to, którą z nich chcielibyśmy rozwinąć. Wprawdzie taki stan rzeczy w najmniejszym stopniu mi nie przeszkadzał, ale być może milej byłoby mieć na to jakiś wpływ.

Przejdźmy więc do przybliżenia tych wspominanych już bitew. Model starć w Clash of Heroes jest absolutnie nowatorski i zupełnie rzadko spotykany, a zarazem niezwykle udany – co w ogromnej mierze przesądza o jakości gry. Wprawdzie nasze boje mogą przyjąć różne warianty i być w nieco niekonwencjonalny sposób modyfikowane, ale najgłówniejszych ich celem – co wydaje się oczywiste – zawsze jest pokonanie wrogiego dowódcy poprzez wystosowywanie w jego kierunku serii ataków. Walka toczy się tutaj na nieruchomej planszy, podzielonej na dwie równe części (jedna dla nas, jedna dla oponenta). Na tychże polach ulokowane zostaną nasze jednostki, które to właśnie będą miały za zadanie przebić się przez pole adwersarza i dotrzeć do jego końca, gdzie w końcu zadadzą cios wrogiemu bohaterowi.

Might & Magic: Clash of Heroes (PC)

Całe sedno zabawy polega na stosownym rozlokowywaniu własnych żołnierzy na naszym polu w taki sposób, by stosownym ułożeniem inicjować ich kolejne działania. Cała ta inicjacja opiera się na stawianiu w rządkach jednostek o tych samych kolorach (program automatycznie im je przypisze), dzięki czemu będziemy mobilizowali naszych wojaków albo do ataku (jeżeli będą to rzędy pionowe), lub utworzymy z nich mury ochronne, jeśli rzędy te będą poziome. Cała ta zabawa toczy się w trybie turowym, w związku z czym wszelkie nasze ruchy musimy podejmować rozważnie, bowiem w każdej z nich mamy ich tylko garstkę. Aby wszystko to nie było tak totalnie proste, twórcy nieco urozmaicili zabawę o pewne manewry specjalne, mogące pomóc nam w zwycięstwie. I tak np. złożenie kilku oddziałów bojowych tego samego rodzaju, w jednym kolorze i w jednej turze, będzie liczone jako działanie bonusowe, które zwiększy moc atakujących jednostek. Tego typu kruczków oczywiście jest więcej, nie ma sensu jednak wszystkich przytaczać. Istotne w tym wszystkim jest też to, że nasze jednostki podstawowe są z założenia nieśmiertelne. Wprawdzie znikają po wykonaniu ataku, bądź też po szarży przeciwnika, ale możemy na nowo je przywoływać z opcji wzywania rezerw. Na stałe giną jedynie żołnierze elitarni, których w związku z tym będziemy zmuszeni dokupywać w stosownych punktach – rzecz jasna za stosowną cenę.


Screeny z Might & Magic: Clash of Heroes (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?