Test Natec RX66 - przystępnej cenowo klawiatury dla graczy


bigboy177 @ 15:23 21.09.2015
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Nowoczesne klawiatury dla graczy muszą być nie tylko funkcjonalne, ale także odpowiednio estetyczne. Firma Natec, świadoma takiego stanu rzeczy, postanowiła wydać jakiś czas temu na rynek urządzenie oznaczone RX66, membranową konstrukcję, przygotowaną dla wybrednych, ale nie chcących przepłacać użytkowników komputerów.

Nowoczesne klawiatury dla graczy muszą być nie tylko funkcjonalne, ale także odpowiednio estetyczne. Firma Natec, świadoma takiego stanu rzeczy, postanowiła wydać jakiś czas temu na rynek urządzenie oznaczone RX66, membranową konstrukcję, przygotowaną dla wybrednych, ale nie chcących przepłacać użytkowników komputerów. Abyście nie kupowali w ciemno, przygotowaliśmy dla Was specjalny test konstrukcji.

Specyfikacja techniczna:

Typ klawiatury: membranowa, podświetlana
Profil klawiszy: wysoki
Liczba klawiszy: 120 sztuk
Programowalne klawisze: tak, 5 sztuk
Multimedialne klawisze: tak
Waga: 925 g
Typ komunikacji: przewodowa
Długość przewodu: 2 m, przewód w owijce
Interfejs: USB 2.0
Częstotliwość raportowania: 125/250/500/1000 Hz
Dodatkowe funkcje: Anti-Ghosting


Jak wspomniałem wcześniej, Natec RX66 jest klawiaturą membranową. Już na pierwszy rzut oka widać, że nie jest to sprzęt, który będzie w stanie wytrzymać podróże gamingowych szaleńców, uczestniczących w imprezach esportowych, to bardziej propozycja dla entuzjastów wirtualnej rozrywki, którzy chcą mieć w domu coś więcej, aniżeli kawałek plastiku z około setką klawiszy. Do takich właśnie użytkowników kieruje swoją propozycję producent. Nie dajcie się zwieść marketingowym hasłom na pudełku, wieszczącym, iż w ręku trzymacie „profesjonalną” klawiaturę gamingową.



Pierwsze wrażenie jest jak najbardziej pozytywne. Klawiatura jest bowiem bardzo estetycznie wykonana. Obudowa to matowy czarny plastik, z drobnymi połyskującymi akcentami i równie błyszczącymi klawiszami. Na szczycie frontu znajduje się logo producenta, a poniżej spacji specjalna podkładka pod nadgarstki, ułatwiająca dłuższe sesje grania, tudzież pisania. Niestety już pierwsza styczność wskazuje na to, że RX66 jest dość delikatna. Nie chodzi o to, że się rozpadnie w drobny mak, kiedy ją chwycicie, niemniej nie próbujcie jej wyginać, a już na pewno unikajcie lotów nurkujących w kierunku ziemi. Obawiam się, że jeden solidniejszy upadek mógłby dość mocno poturbować urządzenie.



Od spodu klawiatury znajdują się oczywiście gumowe stopki, uniemożliwiające przesuwanie się urządzenia po biurku, jak również regulowane nóżki, pozwalające unieść nieco do góry klawisze. Szkoda natomiast, że nóżki nie mają dwóch skoków oraz nie posiadają jakiś drobnych gumowych wstawek, które poprawiałyby przyczepność urządzenia.



Jeśli chodzi o wyposażenie, to wypada jeszcze wspomnieć o dwumetrowym kablu w owijce, dość sztywnym, ale zakończonym końcówką z pozłacanymi wtykami; oraz płycie z oprogramowaniem. Musicie bowiem wiedzieć, że RX66 to faktycznie sprzęt dla graczy. Można tu zatem m.in. definiować makra ułatwiające eliminowanie oponentów, czy to wirtualnych czy prawdziwych w przypadku rozgrywek wieloosobowych.



Jak wspomniałem, estetyka, a może nawet efektowność wykonania, to mocna strona klawiatury firmy Natec. Szczególnie mocno widać to w momencie gdy włączymy system podświetlania klawiszy. Inżynierowie przewidzieli tutaj trzy kolory oraz kilka odmiennych wariantów iluminacji. Spod przycisków docierać może kolor czerwony, niebieski, bądź fioletowy. Barwy nie są odwzorowane idealnie, ale nie ma się w sumie czego czepiać. Każdy winien znaleźć coś dla siebie.

Sprawdź także:
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudoskobbold   @   05:42, 22.09.2015
Daje radę w Dark Souls 2, ma jeden mały minus - widać wszystkie tłuste plamy


Obrazek