Cliff Bleszinski: 'na nextgenach będzie mniej tytułów AAA'

Znany z unikatowych opinii szef działu projektanckiego Epic Games, czyli po prostu Cliff Bleszinski, wystosował ciekawe stwierdzenie.

@ 01.12.2011, 20:07
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc, ps3, xbox 360, inne


Znany z unikatowych opinii szef działu projektanckiego Epic Games, czyli po prostu Cliff Bleszinski, wystosował ciekawe stwierdzenie. Jak głosi jeden z ojców serii Gears of War, na nowych konsolach może zabraknąć wysypu wielkich hitów.

Nie da się ukryć, że koszta produkcji i wydania takich hiciorów jak Battlefield 3, The Elder Scrolls V: Skyrim czy właśnie Gears of War 3 są ogromne. Prócz finansów przeznaczonych na deweloping trzeba wyłożyć sporo kasy na reklamę (w przypadku Battlefielda było to aż 100 milionów dolarów!), a nie każdego wydawcę stać na takie manewry.

To właśnie, według Bleszinskiego, jeden z powodów, dla którego na zbliżających się coraz większymi krokami (choć jeszcze oficjalnie niepotwierdzonych) konsolach nowej generacji może zabraknąć wysypu tytułów wysokobudżetowych, tzw. AAA. Do tego dochodzą nieprzemyślane inwestycje, brak kreatywności czy rozwoju technologicznego (hmm... chodzi o Modern Warfare 3?).

"Wysokobudżetowe gry z gameplayem na 6-8 godzin mogą odejść do lamusa, być może w ciągu roku będą debiutowały w liczbie trzech lub czterech, a co więcej - będą należeć do uznanych marek." - twierdzi Cliff.

Cliff Bleszinski: 'na nextgenach będzie mniej tytułów AAA'
Na chwilę obecną słowa Bleszinskiego wydają się być czarnym scenariuszem, ale z drugiej strony, sporo tegorocznych tytułów nie do końca spełniło pokładane w nich nadzieje. Póki co wydawcy stale atakują nas mniej lub bardziej dopracowanymi grami, ale być może wkrótce konkurencja się zaostrzy, a na rynku zostaną tylko najbardziej dopieszczone, wielkie i uznane marki, a reszta ekip skupi się na produkcji mniej dofinansowanych projektów. Czas pokaże jak będzie wyglądać to w przyszłości i czy projektant z Epic Games ma rację.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosLoczek3545   @   20:17, 01.12.2011
No nieciekawie to wygląda, ale bądźmy dobrej myśli Uśmiech
0 kudosCabe   @   20:36, 01.12.2011
Jak przeczytałem tytuł, to myślałem, że się chłopak uderzył, albo że go skurcz złapał w trakcie wypowiedzi. Szczęśliwy Liczę na jakąś sensację z życia producenta rodem z serwisu plotkarskiego, a tu po prostu nius...

Poza tym, jeśli gry, które można przejść poniżej ośmiu godzin odejdą w niebyt, to ja nie mam nic przeciwko.
0 kudosLucas-AT   @   20:58, 01.12.2011
Może i uderzył, ale ma po części rację. Od początku życia current-genów widać wyraźny atak gier niskobudżetowych, niezależnych na cyfrową dystrybucję i przepychankę z grami AAA. Między rokiem 2005, a 2011 jest ogromna różnica.
0 kudosFox46   @   00:50, 02.12.2011
Już i tak jest mało Exów na Xboxa 360 a ma być jeszcze mniej ?? porażka
0 kudosdudek90r   @   02:38, 02.12.2011
Zobaczymy co przyniesie czas Dumny
0 kudosgregory16mix   @   08:52, 02.12.2011
Perspektywa bardzo nieciekawa, jednak wiele na to wskazuje, szczególnie, jakość ostatnio łamie prawo ewolucji... Mamy coraz ciekawsze tytuły pod względem grafiki, jednak grywalność czy fabuła są totalnie zaniedbane. Istnieją wyjątki, ale są one nieliczne.
0 kudosCountCrowley   @   13:17, 02.12.2011
nie do konca sie zgadzam z ta opinia. Jesli przesledzic cykl zycia innych konsol zaobserwowac mozna ze w pewnym momencie ten rozwoj sie takeze spowolnil - wiele nowatorskich pomyslow czekalo wlasnie na next-geny, bo w tamtym czasie dostepne technologie nie pozwalaly rozwinac skrzydel developerom.
Wierze w to, ze pomyslow na nowatorksie rozwiazania nie brakuje, ale rozwiazania technologiczne nie pozwalaja ich realizowac.
Co do jakosci gier, ja uwazam ze wlasnie tegoroczne produkcje spelnily pokladane w nich nadzieje - no moze z wyjatkiem kilku tytulow, ktorym od poczatku zle wrozylo (e.g Duke Nukem)
0 kudosAlexGames   @   14:56, 06.12.2011
Jaki tam czarny. Nie jest aż tak strasznie. Coraz więcej jest budżetówek, które się nie reklamują, a też zarabiają Uśmiech
Dodaj Odpowiedź