Temat troszkę podupadły, ale co tam.. Już od kilku lat trenuje karate, ostatnio również raz w miesiącu aiki jujutsu oraz Katori Shinto Ryu, czyli sztukę walki mieczem (bokenem). Na początku myślałam, że wymachiwanie takim bokenem jest łatwe, ale na pierwszym treningu zmieniłam zdanie i teraz muszę się nieźle namęczyć, żeby nadążyć z zapamiętywaniem ruchów na treningu