Strona główna » Sport » Podgląd tematu
Jakie uznajecie sztuki walki?

Offline
Fox46 //grupa Wojownicy RPG » [ Maestro de la Orden (exp. 150432 / 8388600) lvl 20 ]0 kudos
heheheh Nie uczę się Szczęśliwy czytałem dużo o tym a chodziłem 2 lata na karate (zbędne dwa lata choć co nieco umiem ale więcej kasy poszło niż się nauczyłem bo tak uczą u nas bardzo powoli ) u nas w Polsce trudno o szkołę Kung fu a jak już jest to wyciskają z ciebie kasę

No i Kickboxing 5 miesięcy tylko i więcej się nauczyłem niż karate przez 2 lata, tym bardziej że Kickboxingu nie uczyłem się w żadnej szkole tylko za free na boisku do piłki nożnej w takim ośrodku sportowym. A jak było zimno to na sali gimnastycznej.



Offline
Ravnarr //grupa Growi Bohaterowie » [ Big Boss (exp. 68711 / 82200) lvl 18 ]0 kudos
Aha, bo zabrzmiało, jakbyś był mistrzem najwyższego stopnia wtajemniczenia.

Jak już znajdziesz szkołę, to wyciskają kasę... No, tak zazwyczaj działają prywatne szkoły, choć z tego co wiem, nie ma problemu z sekcjami kung fu w ramach studiów wszelakich.

Ja zawsze uważałem, że kung fu to najpierw filozofia, na końcu zaś sztuka walki.

Offline
AiszA //grupa Mieszczanie » [ Rekrut (exp. 478 / 500) lvl 8 ]0 kudos
Zainteresowanie wzięło się z filmów, od dziecięcych lat fascynują mnie sztuki walki - Bruce Lee, Jet li, Steven Seagal (mam autograf), Marc Dacascos... Swego czasu miałam małą, "własną szkołę" i nauczyciela - starszego brata ;) Sporo osiągnął - brązowy pas w Karate. Przy okazji "worka treningowego" udało mi się co nieco nauczyć, szczególnie samoobrony. Zapamiętam też lekcje z nunchaku (boląca sprawa) dobrze, że mam twardą głowę Dumny

Offline
kmd //grupa Mieszczanie » [ Wędrowiec (exp. 28 / 30) lvl 3 ]0 kudos
Co do nazwy "sztuka walki", również mogę się przyczepić. Ja bym raczej używał system walki.

Ja przez jakiś czas (i jakiś czas temu) trenowałem Krav Magę. Przestałem z racji braku wolnego czasu, a dziś znowu mam ochotę się zapisać na kravkę. Mój trener, akurat mieszał krav magę z kickboxinkiem, boksem i judo. Była taka mała mieszanka, ale to dobrze, bo i walkę w parterze trochę poćwiczyliśmy. Dla mnie trenowanie sztuk walki, to przede wszystkim sport. To rozwija kondycje, pewność siebie, odpowiednią postawę w nietypowych sytuacjach na ulicy Uśmiech

Offline
JackieR3 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Obywatel 2015 ]0 kudos
Cytat: kmd
Co do nazwy "sztuka walki", również mogę się przyczepić. Ja bym raczej używał system walki. Uśmiech


Dzięki.Są jeszcze rozsądni ludzie którzy nie próbują podpierać mordobicia żadną filozofią i inkszą ideologią.Plucie krwią to plucie krwią jakby tego nie nazwać.

Offline
Fox46 //grupa Wojownicy RPG » [ Maestro de la Orden (exp. 150432 / 8388600) lvl 20 ]0 kudos
Kung Fu to przede wszystkim poznanie własnego ciała, oraz pokonanie własnych słabości. A dopiero potem długa ciężka nauka.

Może dlatego w Polsce jest ona bardzo mało znana bo wydać by trzeba było tysiące zł aby się czegoś u nas nauczyć

niektórzy uczą się po 10 lat i dopiero osiągnęli jakimś tam poziom w Kung Fu

Liczba czytelników: 475814, z czego dziś dołączyło: 1.
Czytelnicy założyli 53775 wątków oraz napisali 675806 postów.