F1 2010 (PC)

Z chęcią bym pograł ale tak jak nadmienił tu autor gra; " na dłużej jedynie dla zagorzałych fanów.".
... choć nie zmienia to faktu że na pewno warto zagrać ; bo niby skąd wzięła by się tak wysoka ocena

Sprawa do przemyślenia. Miły w czytaniu recenzja .

Długość gry 100 ?! ... świetnie ; kusi

Tak po prawdzie długość gry jest nieograniczona, wpisałem 100 godzin, bo ja mniej wiecej tyle do tej pory przy niej przesiedziałem, ale nadmieniam, iż nadal gram

Taa, 100 godzin... Szkoda tylko, że po 1/5 tego czasu gra staje się baaaardzo nudna i monotonna. Po przejściu dwóch sezonów można zobaczyć już wszystko, co ma do zaoferowania. Ale z oceną się zgadzam - gra się w to naprawdę przyjemnie. Myślę, że F1 2011 będzie już produkcją idealną.

A jedyne, co mi najbardziej przeszkadzało, to brak Safety Cara .

To zagraj na multi, zupełnie odmienne wrażenia

Troche Nudne Bo ja narazie 3 razy sezon wygrałem i nie mam co robić

Miałem już dość trochę słabej F1 Challenge, a to jakaś odmiana w końcu... I to od Codemasters. Więc można powiedzieć że gra będzie w pewnym sensie kopią DIRTa... Ale jeżeli wymagania pozwolą to chętnie się zajmę tym tytułem...

Autor recenzji zapomniał dodać że gra nie ma nic wspólnego z jazdą samochodem a także jakąkolwiek fizyką. Poza tym nie rozumiem co znaczy określenie "gra obowiązkowa dla fanów serii", przecież to pierwsza gra o forumle 1 wydana przez Codemasters..

Zapewne chodziło mu o fanów serii wyścigów F1 ;]

Pewnie, że nie ma nic wspólnego - grając w F1 siedzimy przy komputerze, a jadąc samochodem... cóż, siedzimy w samochodzie ;) Poza tym nie wiem dlaczego wspominasz o samochodzie, bolid F1 ma tyle wspólnego z "samochodem" co... granie w F1 z jazdą samochodem.

A co do serii - to fakt, skrót myślowy, chodziło oczywiście o serię wyścigową.

Takie gry się szybko nudzą !!. Zagrasz parę dni i odinstalujesz.