Strona główna » Przygodówki » Podgląd tematu

Tomb Raider: The Angel of Darkness (PS2)

ObserwujMam (47)Gram (8)Ukończone (9)Kupię (1)

Artykuł - RetroStrefa - Tomb Raider: The Angel of Darkness - komentarze



Offline
PabloMG //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ El Mariachi (exp. 929 / 1600) lvl 9 ]0 kudos
Tomb Raider: The Angel of Darkness mogło być dobrą grą ale Core był naciskany żeby wydać szybciej grę, sporo rzeczy z bety wycięto a szkoda by urozmaiciły rozgrywkę, brak znaku markowego Lary dwóch pistoletów i masa błędów graficzny. Czytałem o reedycji gry robionej przez fanów Tomb Raider: The Lost Dominion ma przywrócić oryginalny projekt i założenia gry, załączam link https://www.thelostdominion.com/ jest jedno ale projekty fanowskie rzadko są kończone Uśmiech

Offline
denilson //grupa Akademia Morderców » [ Szef Akademii (exp. 18230 / 24300) lvl 15 ]0 kudos
Ogrywałem bardzo krótko na jednym ze stoisk w jakimś sklepie RTV w dniu premiery. Cała oprawa i klimat odmienny od wcześniejszych części spodobał mi się. Jednak odnośnie sterowania to było jednak za krótko by zobaczyć jak ono kulawe jest.

Muszę sobie przejść od nowa wszystkie części TR. Narobiliście mi ochoty na powtórną przygodę.

Offline
pawelecki96 //grupa Wojownicy RPG » [ Postowy Huragan (exp. 2386 / 3200) lvl 10 ]0 kudos
Mój pierwszy Tomb Raider Szczęśliwy Pamiętam jak pierwszy raz w to grałem, Lara wywarła na mnie ogromne wrażenie. Z perspektywy czasu muszę przyznać, że to najsłabsza odsłona serii. Był ciekawy pomysł, ale jego wykonanie leży. Mimo to sentyment pozostał Uśmiech Mam nawet walające się gdzieś krążki z Playa z Aniołem Ciemności więc nie wykluczone, że jeszcze kiedyś zagram.

Offline
Uxon //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Punisher (exp. 7250 / 10800) lvl 13 ]0 kudos
Cytat: pawelecki96
Był ciekawy pomysł, ale jego wykonanie leży

Dokładnie tak. Gdyby mechanika gry była bardziej dopracowana, przy pozostawieniu innych aspektów na swoim miejscu, to być może byłaby to najlepsza gra z tej serii. Sterowanie jest tam tragiczne, pomysł z walką wręcz zupełnie chybiony, a wchodzenie po schodach to już w ogóle żenada. Nie wszystko wypaliło tak jak powinno, ale i tak bawiłem się przy tej grze dużo lepiej niż przy najnowszym TR.

Offline
pawelecki96 //grupa Wojownicy RPG » [ Postowy Huragan (exp. 2386 / 3200) lvl 10 ]0 kudos
Nigdy nie zapomnę jak trzeba się było przygotowywać do każdego jednego skoku i kombinować z jakim wyprzedzeniem nacisnąć odpowiedni przycisk żeby Lara zareagowała na czas Szczęśliwy Chociaż nowy TR bardzo mnie do siebie przekonał, to AoD wspominam dość miło właśnie dzięki klimatowi i takiej odskoczni od formuły pozostałych odsłon.

Offline
Uxon //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Punisher (exp. 7250 / 10800) lvl 13 ]0 kudos
A grałeś może w The Last Revelation (TR 4)? Dużo trudniejsza niż AoD i chyba nawet niż genialna jedynka. Jeśli nie miałeś okazji się z tą częścią zmierzyć to serdecznie Ci polecam, wyzwanie dla szarych komórek, tak jak i gimnastyka dla palców gwarantowana. Świetna gra.

Offline
guy_fawkes //grupa Stara Gwardia » [ Hamster\'s Creed (exp. 8909 / 10800) lvl 13 ]0 kudos
Właśnie ukończyłem. Na tej odsłonie wieszano psy i spodziewałem się czegoś naprawdę kiepskiego, tymczasem dostałem bardzo kompetentny tytuł, który wiele rzeczy robi dobrze i rozwija formułę serii. Jest eksploracja, są zagadki (choć to wszystko jakby nieco mniej zagmatwane), do tego doszła wyrazista historia i bohaterowie. Całość wygląda znakomicie, bo większość lokacji zaprojektowano z dbałością o detale, a Lara zyskała nowe ruchy ułatwiające życie (np. zautomatyzowane korzystanie z drabin). Niestety, pośpiech nie przysłużył się jakości - zgadzam się, sterowanie to największa bolączka. To już nie ta sama, ruchliwa Lara i całe szczęście, że sekwencji na czas nie ma dużo. Co ciekawe, sposób jej kontroli zaczyna się doceniać, kiedy protagonistą staje się ktoś inny, kogo cut-scenki reklamują niesamowitymi zdolnościami, a w praktyce okazuje się, że nie potrafi nawet biec sprintem.

Za nietrafiony pomysł uważam pseudo-rozwój postaci - Lara niby rozwija siłę i może oddawać dłuższe skoki, ale jest to całkowicie nieczytelny system, wymagający kombinowania z każdym elementem otoczenia. Tymczasem, po tylu przygodach w poprzednich częściach, gdzie mogła wisieć sobie godzinami nad przepaściami, wmawianie graczowi, że oto nagle to tylko kruszyna z krwi i kości, jest naiwne. Dodatkowo skopano strzelanie (po cholerę tu skradanie i walka wręcz...?!), a jakby tego było mało, zniknęły ikoniczne pistolety, nie ma także sekretów.

Mimo wszystko AoD bardzo mi się podobało i jestem daleki od myślenia, że to Daikatana Tomb Raiderów. Czas gonił Core Design i niestety zemściło się to na grze...

Liczba czytelników: 475816, z czego dziś dołączyło: 0.
Czytelnicy założyli 53789 wątków oraz napisali 675854 postów.