Death Stranding (PS4)

To jestem ciekaw, kto podjął decyzję o nazwaniu tak tego wydania skoro samemu Kojimie nie podoba się ten tytuł. A z drugiej strony jak inaczej nazwać odświeżone dzieło japońskiego projektanta? Bo przecież nie Death Stranding 2.

Bardzo ważny gościu w garniturze który pociąga za sznurki.

Pomysł był pewnie Sony, bo tego samego zwrotu użyli w edycji Ghost of Tsushima na PS5. Jeśli tak robią, że nie pytają twórcy o zdanie to nie dziwię się plotkom o współpracy Kojimy z Microsoftem. Sony już nagrabiło sobie chyba na każdym możliwym froncie. U graczy za podwyżki cen gier, kłopot z przenoszeniem zapisów, ogólną politykę co do exów i dopłaty za upgrade tytułu z PS4 na PS5 itp itd. Niektórzy twórcy skarżą się na dziwne zasady umieszczania swoich produkcji w PS Store. Teraz dochodzi taka sytuacja Jak dużą sympatię mam do marki PS to to co odwala nowe szefostwo od początku tej generacji mi się nie podoba

W punkt. Dlatego właśnie nie zamierzam ich wspierać przez kupno PS5. Mogą się wypchać.