Wygląda bardzo klimatycznie, ale uwierzę dopiero, jak zagram, bo DICE w BF-owe single poza Bad Company nie umie. Byle tylko dało się wyłączyć polski dubbing...
W sumie mi się bardziej kampania BF3 podobała, nawet bardziej niż BC2, stąd nie rozumiem tych narzekań. Ot, typowe co dzisiaj mamy. Sześć godzin strzelania, wybuchów i skryptów. Tu pewnie będzie podobnie.