A to wszystko po to by gry Ubi nie były kalkami Assassina tylko zapowiada się, że znowu będą. Kurczę czy w każdej grze główny bohater musi być małpą skaczącą po ścianach? Mi już się niedobrze robi od tego parkouru. Gry Ubi mają niestety to do siebie, że ich bohaterowie spędzają 3/4 życia zwisając na gałęziach. Trochę normalności by się przydało. Batman tyle czasu nie spędza w powietrzu co wszystkie Assassynowate postacie ze stajni Ubi.