Offline
Jedynka była strasznie taka hmmm.... Że nie chciało mi się jej kończyć. Nie wiem czemu, ale nie przyciągała mnie do monitora. Dodam, że wtedy grałem na starym kompie Sempronie, a teraz na nowym, powinienem zacząć grać bez jakiegokolwiek zacięcia. Z 10000 tysiącami żołnierzyków