Poziom trudności z Demon's Soul jest zaletą, jak najbardziej. Ale mam nadzieję, że w Dark Souls będą chociaż checkpointy. Bo powtarzanie całego poziomu od nowa, który zajął nam 1h, jest frustrujące. Bossa na końcu zawsze trzeba pokonać w odpowiedni sposób, a wiadomo, że znalezienie sposobu wymaga czasu i idzie metodą prób i błędów. Jedno jego draśnięcie i papa, zaczynaj od nowa. Między wysokim poziomem trudności, a frustracją jest różnica. Całe szczęście, Demon's Soul nigdy nie oszukiwał graczy. Tam rzeczywiście wszystko zależy od naszych umiejętności, a nie od szczęścia.