Chyba tak miało być, bo z czasem, gdybyś wytłukł wszystkie posterunki, nie byłoby z kim walczyć... Szkoda, że Ubi przesadził w drugą stronę. Tu ciągle jest z kim walczyć, szkoda, że nudzi się to już po 5 minutach. Tak po prawdzie, to ja w FC2 nie grałem nawet 2 godzin, a podchodziłem do gry 5-6 razy. Zabijała mnie nuda, brak klimatu i przyjemności ze strzelania. Ładna grafika to za mało.