Trzeba przyznać, że coś takiego jak uzależnienie od komputera, gier, tudzież samego internetu istnieje. Podkreślić trzeba jednak, że nie każdy od razu jest uzależniony. Dużo czasu spędzam przed komputerem, ale im jestem starszy tym mniej gier mnie kręci i mniej gram, a gram od lat 10 bodajże i teoretycznie powinienem być coraz bardziej uzależniony. Byłem 7 dni bez komputera, internetu i miałem tylko komórkę z 5 płytami zgranymi. Szczerze ani razu nie miałem "potrzeby" grania czy korzystania z komputera. Wszystko zależy od danej osoby.