Battlefield: Bad Company 2 (PS3)

Dobrze że tacy jak ty nie pracuję w żadnych portalach o grach.

Dla mnie to było obraźliwe.Sam zaczął.Ja wyraziłem swoje zdanie ale jego nie obraziłem.A on zamiast napisać co myśli to zaczął się czepiać mnie.To on jest dzieckiem ponieważ jest chory na punkcie tej gry i jak ktoś powie on niej coś złego to trzeba mu dopiec.Mówisz o własnym zdaniu i jego uszanowaniu.Najpierw dobrze przeczytaj a potem mów.To on nie uszanował mojego zdania i zaczął wyjeżdżać z swoimi mądrościami o mw2 obrażają przy tym mnie.Tak że Deardin najpierw zastanów się co piszesz.

Jak można mieć takie zdanie o grze i ją ocenić, jeśli jeszcze nie wyszła?

Grałem w bete.Brak leżenia to okropna wada.Nudna rozgrywka.

Tylko nie gadaj, że brak leżenia spowoduje, że cała gra będzie do kitu...

Właśnie tak.

To w ciekawy sposób oceniasz gry ;)

O to mi chodziło jak prowadziłem z nim dyskusję. Ja uważam że nie ma żadnego problemu w braku leżenia. Grając nawet tego nie zauważysz.

Bez przesady, zauważysz ...szczególnie, gdy przed tobą stanie T-90, a wszystkie mury naokoło są historią. Na szczęście w strzelaninach piechoty można się spokojnie bez tego obejść

No właśnie - grałeś w bete - która może być niedopracowana względem finalnego produktu, jak sama nazwa wskazuje.
Beta oferuje jeden tryb rozgrywki i jedną mapę, co stanowi może 3% całości gry. Twoja ocena więc jest nie na miejscu i bezpodstawna. Nudna rozgrywka? Po jednym trybie rozgrywki też trudno to ocenić prawda? Już nie mówię o tym, że tak rozbudowanego trybu multiplayer nie można ocenić w kilka dni, tylko trzeba posiadać na koncie naprawdę sporą ilość godzin by wyciągnąć jakieś wnioski i ocenić jak wypada na tle innych gier.

Teraz przeczytałem jeszcze raz post pabllo. Uważasz że brak leżenia psuje całą grę i jest do kitu. W takim razie MW2 powinno być dla ciebie grą idealną - w końcu ma opcję leżenia. A jednak za MW2 nie przepadasz, więc jedna opcja nie zniszczy całej gry.