Mass Effect: Andromeda z dwoma edycjami kolekcjonerskimi

Dla fanów sagi przygotowano dwie edycje kolekcjonerskie, w obu jest pojazd Nomad i nie ma gry.

@ 08.11.2016, 16:20
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps4, xbox one

Mass Effect: Andromeda z dwoma edycjami kolekcjonerskimi

Premiery Mass Effect: Andromeda spodziewamy się wiosną 2017 roku. Do tej pory macie więc czas, aby zgromadzić fundusze potrzebne do zakupu edycji kolekcjonerskiej projektu. Co ciekawe, kolekcjonerki będą dwie, żadna jednak nie będzie zawierać gry.

Detale na temat edycji kolekcjonerskich Mass Effect: Andromeda pojawiły się po tym, jak do sieci trafił najnowszy zwiastun przedsięwzięcia. Z ujawnionych informacji wynika, że w obu limitowanych zestawach znajdziemy unikatowy model pojazdu Nomad, którym śmigać będziemy po wirtualnym świecie tytułu.

Maszyna dostępna będzie w dwóch wariantach, w zależności od tego czy zdecydujemy się zakupić wydanie tańsze czy droższe. Oba zaoferują replikę pojazdu Nomad, czyli odpowiednika Mako z oryginalnej trylogii, wykonaną w skali 1:18. Wersja tańsza będzie jednak pozbawiona zdalnego sterowania oraz elektroniki.

Koszt zakupu zwykłej kolekcjonerki to równowartość $100, czyli mniej więcej 400 złotych. Jeśli zdecydujecie się na wersję droższą, będziecie musieli wyłożyć $200, a zatem około 800 zł. Do obu zestawów dodawany jest steelbook. O innych gadżetach póki co nie wiemy nic.

Jeśli chodzi o zdalnie sterowanego Nomada, do kontrolowania maszyny wykorzystamy telefon działający pod kontrolą systemu Android albo iOS oraz specjalną aplikację. Pojazd posiada 6 współpracujących ze sobą kół, a także światła oraz kamerę, pozwalającą rejestrować zdjęcia i obrazy. Ładujemy go poprzez port USB dzięki wbudowanym w niego akumulatorom.

Kolekcjonerkę możecie zamówić już teraz, m.in. w sklepach Amazon, Best Buy oraz GameStop. Na razie nie wiadomo czy będzie ona też dostępna u rodzimych sprzedawców. Poniżej możecie rzucić okiem na to, co wejdzie w jej skład. Pamiętajcie, że w pudełku nie będzie gry.

Premiera Mass Effect: Andromeda zaplanowana została na wiosnę 2017 roku, na PC, PS4 oraz Xboksie One.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosshuwar   @   18:04, 08.11.2016
Ja powiem, że bardziej zależałoby mi na jakiś materiałach drukowanych. Plakat, karty, instrukcja, naklejka, grawerowany symbol N7, brelok do kluczy. A tu dostaję zabawkę i tyle.... a i nie dostaję gry Uśmiech

Liczyłem jeszcze na wersję z soundtrackiem ale cena zaporowa. Nie dopłacę 100 zł za sam soundtrack.
0 kudosMicMus123456789   @   18:58, 08.11.2016
Naprawdę EA idzie w kolekcjonerki bez gier, pierwszy był Battlefield 1 teraz nowy Mass Effect, ciekawe który tytuł będzie następny. Gdyby to było normalna kolekcjonerka to zamówił bym w ciemno, a tak ni jak mnie nie interesuje takie wydanie.
0 kudosseth   @   18:59, 08.11.2016
Cytat: shuwar
Ja powiem, że bardziej zależałoby mi na jakiś materiałach drukowanych. Plakat, karty, instrukcja, naklejka, grawerowany symbol N7, brelok do kluczy. A tu dostaję zabawkę i tyle.... a i nie dostaję gry Uśmiech

Liczyłem jeszcze na wersję z soundtrackiem ale cena zaporowa. Nie dopłacę 100 zł za sam soundtrack.


Ja to jestem za duży na trzymanie takiej zabawki a dzieci jeszcze nie posiadam Uśmiech
Wolałbym dostać za tą cenę MEA + season pass z gwarantowaną ilością dużych DLC.
0 kudosmrPack   @   19:24, 08.11.2016
Replika Nomada fajna i jest steelbook, ale to dość uboga zawartość, a poza tym co to za edycja kolekcjonerska bez gry? Dumny
0 kudosUxon   @   15:35, 09.11.2016
Kupić grę za 150 złotych, resoraka za 400, czy resoraka w metalowym pudełku za 800? Hmm...

Abstrakcja jakaś.
0 kudosMicMus123456789   @   16:49, 09.11.2016
Lepsze i większe modele na pilota czy aplikację widziałem u siebie w pracy i to za mniejsze pieniądze.
0 kudoslogan23   @   17:06, 09.11.2016
ciekawy ile naiwnych kupi za takie pieniądze. samochodzik. a ta kolekcjonerka bez gry. trzeba mieć za dużo kasy żeby płacić tyle za jeden samochód sterowany np przez smartfona. ale jeleni nie brakuje. ja sobie odpuszczam kolekcjonerskie bo nie ma nic ciekawego ale samą grę kupię jak cena trochę spadnie. ale jedno mnie zastanawia czy zabezpieczenia gier mają jakiś wpływ na cenę danej gry.
Dodaj Odpowiedź