Gears of War: Ultimate Edition zadebiutuje już jutro (25 sierpnia) na konsoli Xbox One, co bez wątpienia jest wielkim wydarzeniem dla fanów tej kultowej serii.
juve @ 24.08.2015, 10:47
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
xbox one
Gears of War: Ultimate Edition zadebiutuje już jutro (25 sierpnia) na konsoli Xbox One, co bez wątpienia jest wielkim wydarzeniem dla fanów tej kultowej serii. Pierwsza odsłona w odświeżonej formie powinna spodobać się wszystkim tym, którzy nie mieli szansy zapoznać się oryginałem. Dziś, na dzień przed oficjalnym debiutem, możecie obejrzeć pierwszą godzinę rozgrywki.
Producenci Ultimate Edition, studio The Coalition, potwierdzili, że remaster działa w 30 klatkach na sekundę. W kwestii animacji się to nie zmieni, o czym oficjalnie poinformował Rod Fergusson na swoim koncie w serwisie Twitter. Szkoda, ale najwyraźniej nic więcej w tej kwestii nie dało się osiągnąć. Co ciekawe, w trybie multiplayer gra faktycznie działa w stabilnych 60 klatkach.
Oryginalne Gears of War było przełomowe i okazało się jednym z najgorętszych gier ekskluzywnych na konsolę Xbox 360. Cliff Bleszinsky wraz ze studiem Epic Games dali radę, a gracze po latach mogą sprawdzić ponownie tę pozycję w zupełnie nowej jakości. Jeżeli jesteście zainteresowani jutrzejszą premierą Ultimate Edition, to polecam sprawdzić poniższy materiał - sporo akcji i blisko godzina z nowymi "Girsami"!
Gears of War to trzecioosobowa strzelanka, wydana przez firmę Microsoft. Za wersję dedykowaną konsoli Xbox Ona odpowiada natomiast studio The Coalition. Deweloperzy znacz...
Mam nadzieję, że zdajecie sobie sprawę, że tego typu materiałów nie wypuszcza deweloper? Dzisiaj schodzi embargo na materiały z Ultimate Edition, więc niech nie dziwi Was fakt, że na YouTube pojawiają się tego typu filmy.
Poza tym ogląda to ten, kto chce - przymusu nie ma, więc i raczej przesytu marketingiem również.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler