Trine 3 za krótkie? Frozenbyte odpowiada na skargi graczy
Po czterech miesiącach spędzonych w usłudze Wczesnego dostępu Steam, Trine 3: The Artifacts of Power przed kilkoma dniami zadebiutowało w pełnej wersji.
Klocu @ 24.08.2015, 10:37
pc
Po czterech miesiącach spędzonych w usłudze Wczesnego dostępu Steam, Trine 3: The Artifacts of Power przed kilkoma dniami zadebiutowało w pełnej wersji. Mimo większości pozytywnych opinii pojawiło się też sporo zażaleń odnośnie długości zabawy, na co postanowili odpowiedzieć deweloperzy.
Do społeczności fanów przemówił niejaki Joel Kinnunen, wiceprezes studia Frozenbyte. Najistotniejszym czynnikiem takiej długości kampanii były koszty, które przerosły fińskich deweloperów. Nakład pieniężny nałożony w wyprodukowanie Trine 3 wyniósł ponad pięć milionów dolarów, co stanowi trzykrotnie większą sumę, aniżeli ta pochłonięta przez produkcję Trine 2.
"Początkowo mieliśmy napisaną znacznie dłuższą opowieść i zaplanowane stworzenie większej ilości poziomów, ale wdrożenie ich w życie kosztowałoby przynajmniej trzykrotnie więcej, prawdopodobnie nawet piętnaście milionów dolarów. Nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy aż do późnego momentu. Nie posiadamy też takich pieniędzy" - poinformował Kinnunen
Postanowiono również zanegować roszczenia, jakoby ekipa Frozenbyte z premedytacją ograniczyła zawartość dostępną w grze, w celu wypuszczenia w późniejszym terminie dodatkowych, płatnych poziomów w formie rozszerzeń DLC.
"Niespecjalnie stworzyliśmy 'krótką' grę, jak wielu z Was zdążyło zaznaczyć, aby potem zarobić dzięki DLC lub czymś takim. Według nas to, co sprzedawaliśmy w ramach Wczesnego dostępu, było realistyczną wizją produktu, jaki obiecaliśmy dostarczyć" - dodał wiceprezes.
Jedno jest pewne - przyszłość serii stanęła właśnie pod znakiem zapytania.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler