Grand Theft Auto V (PC)

ObserwujMam (494)Gram (155)Ukończone (145)Kupię (217)

Grand Theft Auto V (PC) - recenzja gry


@ 15.04.2015, 23:34
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!

Prawie dwa lata PeCetowi gracze czekali na konwersję Grand Theft Auto V na ich platformę. Wreszcie, po dwukrotnym opóźnieniu przewidywanej daty premiery, prawdopodobnie najlepszy sandboks w historii wylądował na komputerach osobistych.

Prawie dwa lata PeCetowi gracze czekali na konwersję Grand Theft Auto V na ich platformę. Wreszcie, po dwukrotnym opóźnieniu przewidywanej daty premiery, prawdopodobnie najlepszy sandboks w historii wylądował na komputerach osobistych. Posiadacze blaszaków otrzymali jednocześnie najbardziej wypasioną edycję tej głośnej gry, co niejako rekompensuje okres oczekiwania. Coś, co już na konsolach, czy to starych, czy nowych, było fenomenalne, teraz wskoczyło na jeszcze wyższy poziom.



W tekście, który aktualnie czytacie, nie będę opisywał samej gry – fabuły, postaci, kolejnych misji. Po prostu nie ma sensu się powtarzać po Lucasie, który przygotował mega recenzję wersji na X360. Sam, choćbym chciał, z pewnością nie byłbym w stanie tak dobrze opisać tego tytułu, jak Łukasz, który o Grand Theft Auto wie niemal wszystko. Jeżeli więc jakimś cudem o GTA V jeszcze nic nie słyszeliście, odsyłam Was do jego tekstu. Nie chcę też powtarzać się na temat widoku FPP, który wprowadzony został w wersji na PlayStation 4 i Xboksa One, o którym szczegółowo opowiadał Marcin.

Ja tymczasem skupię się na jakości wersji PC. Jak już wspomniałem we wstępie, port na PC to najlepsza wersja gry. Koniec, kropka. Już wydanie na konsole obecnej generacji było bliskie ideału, podnosząc rozdzielczość do 1080p przy całkiem stabilnych 30 klatkach, na obu maszynach. Teraz wyobraźcie sobie to samo, ale w jeszcze ładniejszej oprawie, działające przy 60 klatkach. Różnica jest może nie tyle kolosalna, co odczuwalna, szczególnie w trakcie szybkiej akcji.

Porównanie GTA V na PC do edycji na PS3 / X360 nie pozostawia złudzeń – przeskok jakościowy jest ogromny. Już sama rozdzielczość (grałem w Full HD) jest wystarczającym powodem, dla którego – nawet jeżeli przeszliście grę na starych konsolach – warto powrócić do Los Santos. Poprawiono wiele – począwszy od lepszej jakości tekstur, przez znacznie gęstszą roślinność, na bardziej zaludnionych ulicach kończąc.

Grand Theft Auto V (PC)

W przypadku tej ostatniej opcji odnoszę jednak wrażenie, że przechodniów jest i tak za mało. Jeszcze niedawno bym raczej na to nie narzekał, ale tłumy w Assassin's Creed: Unity nieco zmieniły mój sposób postrzegania tego elementu. Choć w produkcji Ubisoftu ludzi było aż przesadnie dużo, przez co szybciej skakało się po dachach, niż przemieszczało zatłoczonymi uliczkami Paryża, to jednak przemierzając metropolię wykreowaną przez Rockstar czasami towarzyszyło mi uczucie pustek.

Miejscami widać też, że produkcja wywodzi się z poprzedniej generacji – wiele banerów, drzwi od mieszkań czy np. desek w płocie sprawia wrażenie lekko rozmazanych, jakby nie przeskalowano ich do wyższej rozdzielczości. To jednak szczegóły, które nie psują przyjemności z podziwiania kunsztu projektantów. Grand Theft Auto V to nadal jedna z najbardziej efektownych wizualnie gier na rynku, ze wspaniałą grą świateł, piekielnie bajeranckimi efektami pogodowymi czy przede wszystkim wspaniale zaprojektowanym miastem, które podziwia się na każdym kroku.

Mniejsze wrażenie port PC zrobi na osobach, które przeszły grę na PS4 / Xbox One. Tutaj już różnice w oprawie są znacznie mniejsze, choć nadal istnieją. Widać to przede wszystkim na najwyższych ustawieniach graficznych, gdzie tekstury są jeszcze bardziej ostre, za sprawą lepszego wygładzania krawędzi. Ładniej wyglądają też elementy zielone, jak trawa, krzaki czy drzewa. Główna różnica to jednak wspomniane wcześniej 60 FPS. Nie jestem pewien czy warto kupować grę jeszcze raz, jeżeli posiadacie ją na current-gena, ale jeżeli mielibyście wybierać, mając w posiadaniu obok konsoli dość mocnego PC, to nawet nie ma co się zastanawiać. Wypada wówczas chwytać wersję na blaszaki.

Grand Theft Auto V (PC)

Pochwalić Rockstar należy przede wszystkim za bardzo dobrą optymalizację. Po koszmarze, jakim było GTA IV, przyszedł nieźle napisany kod w postaci Maxa Payne'a 3. Była to jednak gra stosunkowo zamknięta, bez wielkiego, otwartego świata, stąd przy okazji ogłoszenia GTA V na PC, błyskawicznie wrócił temat optymalizacji. Na szczęście Rockstar po tych kilku latach na tyle opanował swój autorski silnik RAGE, że w końcu otrzymaliśmy produkt, który, oferując przepiękną oprawę wizualną, nie zarzyna naszego komputera.


Screeny z Grand Theft Auto V (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosfelek111   @   14:43, 18.04.2015
Cytat: Dirian
Cytat: felek111
Jak przełączać się pomiędzy postaciami na PC?

Trzeba przytrzymać ALT.


Wielkie dzięki.
0 kudoskonto_skasowane   @   20:59, 02.05.2015
Wiecie co? U mnie niestety nie działa na Intel Core 2 Quad Q9550 2,83GHz, nvidia geforce gtx260 896MB i 4GB RAM. Mam cholerne przycinki podczas gry. Do tego po nacisnieciu Q lub PPM zawiesza gre. Jakies porady lub jakie gry inne byscie polecali na mojego staruszka
0 kudosDirian   @   21:13, 02.05.2015
Próbowałeś zmniejszyć detale / rozdzielczość? Zainstalowałeś najnowsze sterowniki do karty graficznej?
0 kudoskonto_skasowane   @   21:17, 02.05.2015
Cytat: Dirian
Próbowałeś zmniejszyć detale / rozdzielczość? Zainstalowałeś najnowsze sterowniki do karty graficznej?


Zmienilem nawet na rozdzielczosc 800x600, zmniejszyłem detale a tych dopasowanych sterownikow do gta v nie moglem zainstalowac bo nie obsluguja mojej grafiki. Tak poza tym sa najnowsze jakie moglem zainstalowac
0 kudoskonto_skasowane   @   22:26, 02.05.2015
Wogóle zauważyłem, że ludzie ustawiają opcje w GTA V ponad dopuszczalny limit. Czy to dobry pomysł i jak oni to robią, ze mimo przekroczenia powiedzmy 2048MB VRAM gra nie zacina
0 kudosvoltan91   @   08:12, 03.05.2015
Cytat: micholes
Wogóle zauważyłem, że ludzie ustawiają opcje w GTA V ponad dopuszczalny limit. Czy to dobry pomysł i jak oni to robią, ze mimo przekroczenia powiedzmy 2048MB VRAM gra nie zacina


Mają po prostu dobry sprzęt. W ustawieniach graficznych jest opcja ignorowania limitów.
0 kudoskonto_skasowane   @   10:17, 03.05.2015
Cytat: voltan91
Cytat: micholes
Wogóle zauważyłem, że ludzie ustawiają opcje w GTA V ponad dopuszczalny limit. Czy to dobry pomysł i jak oni to robią, ze mimo przekroczenia powiedzmy 2048MB VRAM gra nie zacina


Mają po prostu dobry sprzęt. W ustawieniach graficznych jest opcja ignorowania limitów.

Niektórzy tak. A niektórzy uruchamiają tą grę na sprzęcie dokładnie takim jak ja mam. Zresztą przekraczanie dopuszczalnego limitu to nie zdrowe dla grafiki moim zdaniem.
0 kudosDirian   @   11:59, 03.05.2015
W momencie gdy zaczyna brakować pamięci na karcie graficznej, gra doczytuje tekstury z dysku. Nie ma to wpływu na kondycję karty, ale wówczas pojawiają się odczuwalne zwolnienia w trakcie rozgrywki.
0 kudoskonto_skasowane   @   13:56, 03.05.2015
To jakie byście proponowali ustawienia. Najfajniej by było w jakiejś rozdzielczości, dzięki której grafika nie wydaje się niewyraźna czyli minimum 1680×1050 lub 1980x1020 chociaż z ustawieniami pewnie będzie cięzko
0 kudosvoltan91   @   15:09, 03.05.2015
Cytat: micholes
To jakie byście proponowali ustawienia. Najfajniej by było w jakiejś rozdzielczości, dzięki której grafika nie wydaje się niewyraźna czyli minimum 1680×1050 lub 1980x1020 chociaż z ustawieniami pewnie będzie cięzko


Na początek zmniejsza detale cieni i trawy. Wyłącznie postfx, i inne teselacje. A na końcu kombinuj z detalami wody i otoczenia. Aha no i koniecznie antialiasing off i filtrowanie anizotropowe. Hmm w sumie to wszystko daj na najmniejsze i później dokładając detale.
0 kudoskonto_skasowane   @   17:40, 03.05.2015
Coś tam poszło. Trochę jeszcze przycina ale trochę rzadziej Uśmiech Dzięki
0 kudoskonto_skasowane   @   10:07, 05.05.2015
No to była przedwczesna radość. W każdym razie dzięki za pomoc ale z takimi przycinkami z wyłączonymi opcjami, resztą na fulli rozdziałką 800x600 nie da się grać. Trudno jakoś przeżyję ;) Wkurza mnie tylko, że ludzie na dokładnie takich samych parametrach grają bez przycinki no moze mała raz na 10 minut ale grają. a u mnie w sumie pokaz slajdów. I wiem co mówie bo koles na youtube pokazał parametery swojego kompa
0 kudosvoltan91   @   17:57, 05.05.2015
Cytat: micholes
No to była przedwczesna radość. W każdym razie dzięki za pomoc ale z takimi przycinkami z wyłączonymi opcjami, resztą na fulli rozdziałką 800x600 nie da się grać. Trudno jakoś przeżyję ;) Wkurza mnie tylko, że ludzie na dokładnie takich samych parametrach grają bez przycinki no moze mała raz na 10 minut ale grają. a u mnie w sumie pokaz slajdów. I wiem co mówie bo koles na youtube pokazał parametery swojego kompa


Skoro jest tak jak mówisz to musisz ogarnąć kompa. Format i świeże sterowniki do wszystkiego, łącznie z chipsetem i biosem płyty głównej.
0 kudoskonto_skasowane   @   19:50, 05.05.2015
Cytat: voltan91
Cytat: micholes
No to była przedwczesna radość. W każdym razie dzięki za pomoc ale z takimi przycinkami z wyłączonymi opcjami, resztą na fulli rozdziałką 800x600 nie da się grać. Trudno jakoś przeżyję ;) Wkurza mnie tylko, że ludzie na dokładnie takich samych parametrach grają bez przycinki no moze mała raz na 10 minut ale grają. a u mnie w sumie pokaz slajdów. I wiem co mówie bo koles na youtube pokazał parametery swojego kompa


Skoro jest tak jak mówisz to musisz ogarnąć kompa. Format i świeże sterowniki do wszystkiego, łącznie z chipsetem i biosem płyty głównej.


Też nic chyba, ze mam jakiś problem z procesorem bo inne gry, które do tej pory działały na full ustawieniach strzelają focha. Może tu problem
0 kudosshuwar   @   07:58, 07.02.2017
Zacząłem grę po raz drugi i powiem, że grywalność w GTA V jest na baaardzo wysokim poziomie, bo choć pierwsze podejście w wątku fabularnym zabrało mi ponad 40h, to mimo wszystko akcja jest tak świetnie poprowadzona, że chce się to jeszcze raz zrobić.

Do tego ta perfekcja w wykończeniu detali, szczególnie jeśli chodzi o fizykę obiektów, postaci. Dopieszczone lokalizacje, zachowanie przechodniów, żyjące miasto. No miodzio...

I ten filmowy wstęp na plaży.

I wiele innych Uśmiech
Dodaj Odpowiedź