Premiery miesiąca - maj 2018

Total War Saga: Thrones of Britannia to start nowej podserii w ramach doskonale znanego cyklu strategii Total War. Do tej pory kolejne części poświęcone były całym historycznym okresom, takim jak średniowiecze czy epoka napoleońska. W tym wypadku będziemy mieli do czynienia z "mniejszymi" odsłonami, które swoją uwagę poświęcają albo konkretnym wydarzeniom albo zdecydowanie krótszym momentom na osi czasu niż całe stulecia.

Thrones of Britannia przenosi nas do 878 roku naszej ery – angielski król Alfred Wielki powstrzymał nawałnicę wikingów atakujących Brytanię. Pokonanie wroga z zewnątrz nie powstrzymało wewnętrznego konfliktu – królowie Anglii, Szkocji, Irlandii i Walii czują nadchodzące zmiany i chcą wykorzystać swoją okazję do objęcia panowania nad wyspami. A to zwiastuje kolejną wojnę.

Formuła gry to nadal klasyczny Total War. Obejmujemy kontrolę nad jedną z wyżej wymienionych frakcji, a naszym zadaniem jest zdominowanie pozostałych. Rozgrywka pozostała bez zmian. Otrzymujemy więc połączenie turowej strategii z bitwami toczonymi w czasie rzeczywistym.

Pillars of Eternity II: Deadfire  to kontynuacja jednego z najlepszych klasycznych cRPG-ów 2015 roku i wyśmienite wyniesienie przez studio Obsidian Entertainment tego zapomnianego, a kultowego, już rodzaju „rolplejów” z powrotem do głównego nurtu.

Deadfire kontynuuje wątki rozpoczęte w pierwowzorze. Fabuła powiązana jest z ogromną kamienną statuą, którą odkrywaliśmy pod twierdzą Caed Nua. W "dwójce" przyjmuje ona postać boga Eothasa, który chwilę po ożywieniu prawie uśmierca naszego protagonistę. Ten musi podążyć za złowrogim bogiem i dopaść go, by uratować swoją duszę.

Tym razem jednak, w przeciwieństwie do oryginału, trafiamy do zupełnie innej krainy – archipelagu Deadfire. Miejsce to obfituje w szereg wysp i wysepek, które możemy swobodnie zwiedzać, zaś pomiędzy nimi przemieszczamy się naszą nową „zabawką” – statkiem. Rozgrywka, oprócz tego nowego „ficzeru”, nie modyfikuje radykalnie założeń, z których zasłynęła – tworzymy własnego bohatera, rekrutujemy ekipę z napotkanych NPC-ów, wykonujemy zadania główne oraz poboczne, odkrywając tym samym fabułę.

8 maja to termin, w którym Conan Exiles wreszcie opuści programy Wczesnego dostępu (na Steamie oraz Xboksie Live), a także w końcu zadebiutuje na konsoli PlayStation 4. Produkcja studia FunCom rozwijana jest od blisko 1,5 roku na PC-tach, a od niecałego roku na Xboksie One.

Conan Exiles stanowi typowy przykład gry survivalowej. Gracz wciela się w jednego z wygnańców, który trafił na bardzo nieprzyjazne pustkowie – terytorium jest oczywiście zróżnicowane, bo choć pustynia to dominujący biom, nie brak też gęstych dżungli czy sawanny. Prócz zagrożeń naturalnych, jak burze piaskowe, zagrożenie stanowią też inni – nierzadko lepiej wyposażeni – gracze.

Od podstaw zatem budujemy własny byt w nieprzyjemnym środowisku, własnoręcznie wytwarzając przedmioty i rozwijając asortyment – od prostych noży z ostrzonych kamieni, po różnego rodzaju włócznie, kończąc na własnych budynkach.