We Wiedźminie 2 max level to 35 i wcale nie dawało się odczuwać rzadkości awansów mimo, że gra nie była krótka. Tutaj może być podobnie, a nawet lepiej, bo w końcu awansować będzie mógł nie tylko protagonista, ale i towarzysze. Pytanie tylko, jak będzie się prezentować fabuła, bo przy dobrym jej balansie z ulepszaniem postaci możliwość osiągnięcia, powiedzmy, setnego poziomu wcale nie musi być konieczna.